@sin89: Przeskok 4 lat dla labradora to dużo. Mój jest praktycznie rówieśnikiem Denvera. W wieku 8 lat mojemu psu zaczął siwieć pysk (ma czarne umaszczenie), a mniej więcej od roku (aktualnie ma 11 lat) ma problemy ze stawami. Gdyby nie sterydy prawdopodobnie już by nie chodził. Ale jedno jest pewne - labradory to najbardziej uległe i kochające stworzenia na świecie.
Ile ja się na początku namordowałem z moją labradorką przy czyszczeniu uszu. Na szczęście zwyciężyło łakomstwo i teraz sama zasuwa do łazienki na słowa "pan zrobi uszka", bo wie że po wszystkim czeka na nią pyszna nagroda.
Ja się tu naraziłem kilka dni temu bo się przyznałem że daję mojemu Ciapkowi ser (z tych lepszych) co zostało zinterpretowane jakbym go tym serem karmił. A on ma tyle ekspresji jak widzi/czuje ten ser, że też byście mu ten ser oddali.
@clapaucius: Nasz pies tez tak mial, szczegolnie z brie, trzeba bylo widziec ten wyraz pyska. Cos jak na tym zdjeciu tylko sto razy bardziej (tu na widok papuzek w klatce) ( ͡°͜ʖ͡°)
Mam podobnie ze swoim. Czyszczenie uszu u labków to normalna sprawa. Nie czyścisz masz problem, pies trzepie głową ucho się ślimaczy, stan zapalny itd.. Wszystko przez to że te psy zawsze ale to zawsze i wszędzie znajdą wodę i w nią wlezą nie ważne zima lato. Nie ważne czy brudna czy czysta po prostu kochają wodę i niestety nieraz jakiś tam syf w ucho wejdzie. Ostatni to nawet braliśmy jakieś lekarstwo wciskane
Komentarze (68)
najlepsze
Ale jedno jest pewne - labradory to najbardziej uległe i kochające stworzenia na świecie.
Narrator ma bardzo przyjemny tembr głosu i dykcję.