No to się zaczęło. Ratujmy klimat ograniczając przyrost naturalny.
Dania chce, by świat zwalczał globalne ocieplenie za pomocą antykoncepcji. Argumentacja powalająca. Pytanie tylko, czy śmiać się, czy płakać?
_Kolodziej_ z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 108
Dania chce, by świat zwalczał globalne ocieplenie za pomocą antykoncepcji. Argumentacja powalająca. Pytanie tylko, czy śmiać się, czy płakać?
_Kolodziej_ z
Komentarze (108)
najlepsze
Jeśli dojdzie kiedyś do jakiejś katastrofy to dzisiejszy postęp pozwoli uchronić wiele osób (zobaczcie ile osób zginęło w ostatnich powodziach, a ile jest ewakuowanych), czy to będą powodzie, a może susze to różnie może być z żywnością, a jak jej braknie to zaczną się zamieszki doprowadzając do kolejnej wojny światowej.
Według mnie powinniśmy utrzymać na przykład aktualną liczbę ludności i pozostawiać po sobie tylko dwójkę dzieci, a rejony gdzie brakuje ludności powinny mieć zmieniane limity, czyli możliwość posiadania większej liczby dzieci i ci którzy chcieliby mieć więcej to mogliby się przenosić do innego rejonu.
Nie
mieszasz dwa problemy: dawanie zasiłków ludziom którzy ich nie potrzebują oraz sprawę przeludnienia.
Ja bym up#%%$!$ił zasiłki na pierwszym miejscu, przede wszystkim dla zagranicznych bo jak się jedzie za granicę do pracy i nie ma obywatelstwa to nie powinieneś dostać jakiegokolwiek zasiłku który powoduje rozrastanie się nierobów, biedy jak i muzułmanów i innych.
Wy wszyscy się boicie jakiegoś NWO które ma doprowadzić do depopulacji, ale ja za tym nigdy nie będę, ale trzeba myśleć przyszłościowo, aby za 100 lat ludzie nie mieli problemów przez nas. Popatrzcie na surowce, na gatunki zwierząt które wyginą bo za dużo ich się wyławia na przykład ostatnio czytałem, że w marcu zapadnie decyzja o kilku gatunkach które wykorzystuje się do sushi, mają zakazać całkowitego wyławiania itp.
Problem
Normalna rodzina to conajmniej trójka dzieci.
Problemem są tylko za wysokie ceny (z winy państwa - w usa są niższe podatki i kupa rodzin wielodzietnych), w większości rodzin żeby normalnie żyć muszą pracować conajmniej dwie osoby. Swoje też robi idiotyczne przekonanie że kobieta powinna pracować, bo inaczej jest "kurą domowa bez ambicji"...
A co do zabijania to dokładnie to samo mozna powiedzieć o dowolnym kraju np. o