Dzięki byłemu esbekowi Kościoł zarobił setki milionów złotych
Marek Piotrowski, były funkcjonariusz Departamentu II SB jest "etatowym" przedstawicielem zakonów i parafii przed Komisją Majątkową, która rozdaje Kościołowi cenne grunty jako rekompensatę za mienie utracone w PRL. Słynie za skuteczności, był doradcą episkopatu, cieszy się zaufaniem hierarchów. Jak widać, jak jest kasa, to nieważne kto ją załatwia.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 20
Komentarze (20)
najlepsze
BTW, Jezus wiele, oj wiele moglby sie o robieniu pieniedzy od swojego Kosciola nauczyc.
"Jest to tym dziwniejsze, że zakony i kurie biskupie z założenia prześwietlają wszystkie osoby, którym powierzają np. funkcje radców prawnych, a zwłaszcza pełnomocników majątkowych. Kandydaci na te stanowiska są sprawdzani nie tylko jako fachowcy, ale też powinni mieć wysoką ocenę moralną. Znam pewnego prawnika, skądinąd świetnego fachowca, który nie został
Dzięki takim wykopom zaprzańcy będą mogli poszczekać. Na wszelki wypadek jednak wezmą ślub kościelny, poślą dzieci do komunii itp.
ŻAŁOSNE!