@losiu20: Bo to jest tak, jakbyś lał do jednego kubła szajs i czystą wodę z jednego szlaucha ze złączką Y- nie ważne jak wielkie będzie ciśnienie czystej wody, to zawsze jakieś pojedyncze grudki szajsu się przecisną, dopóki ten szajs będzie miał dostęp do tego samego węża. Tak samo na granicy- przy takim obrocie pojazdów, dokładne trzepanie każdego jest niemożliwe logistycznie...
Ach ta telewizja, lektor murzyn, strażnik murzyn, a złapali trzech białych imigrantów z Afganistanu, prawdziwy obraz w Calais, tylko znaczka BBC brakuje.
W jaki sposób Ci ludzie dostają się z takiej Erytreii czy Afganistanu do Francji? Bo raczej nie samolotem? Ktoś wie jak to wszystko się odbywa? Patrzę na mapę i nie bardzo wiem.
@FantaZy: Z tego co mi się wydaje to stopem albo na gapę różnymi środkami transportu. Wątpię że kogoś stać na to by kupić autokar i jechać do europy. Słyszałem też o zrzucaniu całej rodziny na jednego osobnika i później tamten jedzie i próbuje ściągnąć rodzinę jeśli mu się uda.
Komentarze (105)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Słyszałem też o zrzucaniu całej rodziny na jednego osobnika i później tamten jedzie i próbuje ściągnąć rodzinę jeśli mu się uda.