Autoportret z porażką w tle
Dobry prezydent, uczciwy polityk, lojalny przyjaciel i wierny syn kościoła potraktowany niesprawiedliwie przez rywali i wyborców – taki autoportret maluje w swym pierwszym, powyborczym wywiadzie Bronisław Komorowski. Odchodzący prezydent jawi się w nim jak człowiek mocno poobijany...
s.....j z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 16
Komentarze (16)
najlepsze
To mnie właśnie najbardziej denerwuje! A kiedy politycy w końcu będą gotowi stanąć na czele obozu pro-Polsko-obywatelskiego?! Nie za to im płacę, żeby skakali sobie wzajemnie do gardeł!
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie, wręcz przeciwnie, okazywanie słabości tylko wzmaga niechęć dookoła takiej osoby.
Kosmiczny Bronek ruszal dupsko ze swojego palacyku tylko kiedy wyjezdzal na polowania albo na spotkanie z aktywem PO, temu panu juz dziekujemy i jego szogunum tez.
PASZŁA WON!