Kontrowersyjna rewolucja w sądownictwie. Sądy karne po nowemu
Od jutra rusza w polskich sądach nowa procedura karna. Największa od kilkudziesięciu lat reforma wymiaru sprawiedliwości wiąże się wciąż z lawiną wątpliwości i obaw. Zmienią się procesowe role sędziego, obrońcy i oskarżyciela, nikt jednak nie jest pewien, czy nowy system się sprawdzi.
s.....j z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 61
Komentarze (61)
najlepsze
To że coś jest "amerykańskie" to nie znaczy, że dobre. Jak się prawnik z prokuratorem będą gryźli to sędzia będzie tylko dekoracyjną doniczką... co gorsza wydając wyrok, odpowiedzialność za wyrok zostanie rozmazana.
Obecnie sędzia bierze wydanie wyroku w 100% na siebie, zmienią się przepisy... rozłoży ręce i powie "No sory taki mamy klimat, wyrok zapadł między adwokatem a prokuratorem".
No i bolączką "hamerykańskiego stylu" jest, że dobry wymuskany prawnik
@rewter: Pracujesz bądź pracowałeś? ( ͡º ͜ʖ͡º)
Realia są takie, że jeszcze tak wielu nie pracowało dla tak niewielu za tak niewiele.
Broń boże nie jestem rewolucjonistą, ale znam stan faktyczny.
Jeszcze co do bogactwa... jest i zawsze było że jest całe społeczeństwo a w nim tylko mały promil bogatych. Tego nawet nie zmieniła komuna której hasłem było
Proces karny po pierwsze - i słusznie - będzie bardziej przypominał polskie postępowanie cywilne (zasada kontradyktoryjności). W odróżnieniu od sądów amerykańskich w Polsce nie ma ławy przysięgłych, której zadaniem jest uznanie oskarżonego winnym albo niewinnym. Porównanie tych dwóch systemów jest tutaj mocno chybione.