26 sierpień 1992 Pożar lasu Kuźnia Raciborska
Największy pożar w Europie po IIWŚ. W akcji gaśniczej wzięły udział jednostki straży z 30 województw (łącznie ok. 11 000 ludzi). Ponad 2 000 ludzi zostało rannych. Dzięki ich wysiłkom nie spłonął ani jeden budynek.
ZajebbcieTrudnyNick z- #
- #
- 58
Komentarze (58)
najlepsze
Opis z YT
Przygotowaliśmy film prezentujący sytuacje tego tragicznego wydarzenia w którym śmierć poniosło dwóch strażaków, a z pożarem wałczyła całą Polska. 26 sierpnia 1992 roku w okolicach Kuźni Raciborskiej temperatura powietrza przekraczała 36C. O godzinie 13:50 jednocześnie z dwóch wież obserwacyjnych nadeszły do nadleśnictwa Rudy Raciborskie meldunki o płonącym lesie. Jak się później okazało rozpoczął się najbardziej dramatyczny pożar lasu w powojennej
@ZajebbcieTrudnyNick: Najprawdopodobniej pociąg miał niesprawne hamulce i przez odcinek kilku kilometrów sypał za sobą iskry spod zablokowanych kół, dlatego doszło do tak wielkiego pożaru. Jedna iskra, rozpoczynająca pożar w jednym miejscu nie zrobiła by takiego spustoszenia.
@dr_gorasul: Dokument widziałem ale w wersji ocenzurowanej i ta wersja wywołuje ogromne wrażenie a co dopiero widok spalonego ciała, które nawet nie przypomina człowieka.
Pamiętam, że niebo było czerwone, był upał, panowała panika, część ludzi pakowała się i wyjeżdżała, reszta czekała na sygnał do ewakuacji (jeśli zmieni się kierunek wiatru). Mój tata pojechał na miejsce, tak jak większość pracowników Lasów Państwowych. Baliśmy się wszyscy.
Na miejscu zginęło 2 strażaków, spłonęło ponad 9 tys. ha lasu oraz zwierzyna, która nie zdążyła się uratować. Cała akcja
Gazeta Wyborcza Magda SZCZYPIORSKA 10-09-1992
@yosemitesam: @nexiplexi: stamtąd to jest już tylko rzut kamieniem do Zakładów Azotowych Kędzierzyn i Petrochemii Blachownia.
- patosem,
- żółtymi napisami (typu masoni czy inne teorie spiskowe)?
Znajomy strażak stwierdził że wyszedł z piekła, nigdy nie brał udziału w gorszej i trudniejszej akcji.
https://www.youtube.com/watch?v=XWPdvOxQmKI
W Kuźni Raciborskiej przez dwa tygodnie spaliło się około 9000 ha lasu, natomiast w Nadleśnictwie Potrzebowice w ciągu 9,5 godz. 6500 ha. Pożar zaczął się o godz. 15:10 od iskier z zablokowanych kół pociągu, a skończył o 0:30 w wyniku ulewnego deszczu. Był to pierwszy i jedyny proces, gdzie kolej przegrała z lasami.
Komentarz usunięty przez moderatora
http://www.rgj.com/story/news/2015/06/22/update-campers-evacuated-acre-fire-near-markleeville/29124265/
(16500 akrów to około 6600 ha)
- Gdzie jest druh Boruch?
- Nie ma druha bo rucha
Oczywiście - trzeba by było zagonić do roboty tysiące osób i zorganizować całą tą hałastrę, piły itd. Ale straty byłyby nieporównywalnie
Komentarz usunięty przez moderatora