Kopalnia ropy naftowej w Krośnie
Patrząc na technologię wydobycia, nie da się ukryć że czas zatrzymał się tam w czasach Łukasiewicza
1.....z z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 77
- Odpowiedz
Patrząc na technologię wydobycia, nie da się ukryć że czas zatrzymał się tam w czasach Łukasiewicza
1.....z z
Komentarze (77)
najlepsze
Jest u nas jeszcze trochę takich kopalni, gdzie kiwony są zasilane właśnie przy użyciu kieratu. A zadbać o sprzęt nie ma kto, bo PGNiG szuka wszędzie oszczędności przez co brakuje środków na remonty i pracowników.
tak czytam te Wasze komentarze... i stwierdziłem, że się wypowiem:
1.) na filmiku przedstawiony został zespół "Indywidualnych Żurawi Pompowych" (tzw. IŻP "ileś tam") - liczba "ileś tam" określa głębokość z jakiej pompujemy ropę... te żurawie napędzają tzw. pompę wgłębną tłokową...
2.) Indywidualne Żurawie Pompowe są natomiast napędzane mechanicznie za pomocą układu kieratowego, poprzez cięgna zaczepione o silnik i tzw. główne koło kieratowe, które następnie porusza kołami filialnymi, a te kolejno napędzają IŻP
3.) złoża ropy, które są na Podkarpaciu to w większości złoża, którym nie towarzyszy gaz ziemny, bądź jest on w bardzo małych ilościach i nie zapewnia odpowiedniego ciśnienia złożowego, pod którym ropa mogłaby sama wypływać na powierzchnię... mamy też złoża wodno-naporowe, gdzie wodę powstałą na skutek rozdzielenia fazy woda-ropa zatłacza się specjalnymi odwiertami do złoża, co powoduje podnoszenie się ropy ku górze...
4.) obserwowane przez Was żurawie pompują ropę z odwiertów i złóż w piaskowcu... a on ma właściwości podobne do gąbki... ropa powoli przesiąka ku górze, dlatego IŻP pracują
Najstarszy na świecie istniejący szyb naftowy znajduje się w Polsce we wsi Siary pod Gorlicami. Został wykopany ręcznie w 1852 roku i dał początek wydobyciu ropy naftowej w kopalni założonej przez Stanisława Jabłonowskiego.
Pierwsza polska kopalnia ropy powstała w 1854 roku z inicjatywy Ignacego Łukasiewicza w Bóbrce koło Krosna.
Pierwszy
btw kiedys tam ropa sama wypływała i wystarczyło ją przelać przez sito i można było wlać to do ciągnika
I wrzucanie kamieni do szybów (super odgłosy)
I tak się żyło od lat na tej podkarpackiej wsi