@rainkiller: To nie ruskie psychotropy z PRL'owskiego psychiatryka tylko nowoczesne leki opracowane na zachodzie i produkowane zresztą też tam, co niestety nierzadko ma odbicie w cenie (ale bez przesady, jest to do zaakceptowania w domowym budżecie). Wybór oczywiście należy do gościa - chce się męczyć, proszę bardzo. To nawet jest ciekawe. Ale jedno jest pewne - gdyby łykał kilka cukiereczków dziennie (w sumie rano i wieczorem) to jego komfort
Moja babcia cierpi na coś podobnego. Podczas normalnej rozmowy potrafi się nagle rozpłakać w środku zdania. Gdyby to tylko było jedyne jej schorzenie na tle psychicznym czy nerwowym ( ͡°ʖ̯͡°)
Gość jest chory i w tym nie ma nic dziwnego. Tak bywa. W końcu w systemie nerwowym, skomplikowanym i nie zbadanym do końca układzie też mogą pojawić się jakieś błędy wrodzone lub wykształcone pod wpływem różnych czynników, kierujące umysł na "ślepe tory" itp. To jest jeszcze w miarę standardowe w stosunku np. do różnych nerwic natręctw, zbieractwo itp. O wiele mniej zrozumiałe są dla mnie osoby, które jednocześnie wyznając darwinizm społeczny są
Ja staram się żyć uczciwie w tym kraju, codziennie borykam się z minimum 5 atakami i każdy tyczy się czegoś innego, jest panika, strach, nienawiść, schizofrenia (po przeczytaniu o tym co się w kraju wyczynia) i na deser atak bólu głowy.
Wiem tylko jedno, że w tych przypadkach dużo pomaga modlitwa i terapia u dobrego psychologa a przykładem są moi bliscy. Można wierzyć lub nie ale jeśli jesteś osobą wierzącą to modlitwa pomaga w znacznym stopniu. Modlitwa i wsparcie bliskich, którzy zrozumieją ten problem no i psycholog gdzie taka osoba się otworzy. Bo osoba dotknięta tym czymś szuka zrozumienia i tego aby ludzie im uwierzyli o jego problemach i lękach. Śmiem twierdzić że
@Lauretgarnier: Objawy podobne. Dlatego tak samo potępiam wojujących katolików jak potępiam wojujących ateistów. Mój post był jak najbardziej obiektywny ale widocznie stado wojujących gimbusów wie lepiej. Szanujmy się wzajemnie a nie piętnujmy. Szacunek do wierzeń innych powinna być podstawą dla jednych i drugich. Moja wiara nakazuje szanować opinie innych. Każdy jest odpowiedzialny za swój los. Co do leków zgadzam się w 100% natomiast dobry psycholog potrafi pomóc w przypadku nerwicy. Al
Komentarze (196)
najlepsze
@rainkiller: To nie ruskie psychotropy z PRL'owskiego psychiatryka tylko nowoczesne leki opracowane na zachodzie i produkowane zresztą też tam, co niestety nierzadko ma odbicie w cenie (ale bez przesady, jest to do zaakceptowania w domowym budżecie).
Wybór oczywiście należy do gościa - chce się męczyć, proszę bardzo. To nawet jest ciekawe. Ale jedno jest pewne - gdyby łykał kilka cukiereczków dziennie (w sumie rano i wieczorem) to jego komfort
O wiele mniej zrozumiałe są dla mnie osoby, które jednocześnie wyznając darwinizm społeczny są