Detroit staje na nogi dwa lata po bankructwie
Dwa lata po bankructwie w Detroit widać znaki ożywienia: z ulic znikają pustostany, powstają firmy i projekty deweloperskie. Zmiany ograniczają się głównie do centrum, gdzie przybywa nowych, białych mieszkańców - zjawisko zupełnie nowe w czarnym Detroit.
tomyclik z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 104
- Odpowiedz
Komentarze (104)
najlepsze
Ściągnięcie białych, to jedyna szansa na uratowanie miasta, a czarni majo pretensje. Byłem przekonany, że Detroit upadnie i dziwię
Komentarz usunięty przez moderatora
filmikiem z czarnym szeryfem i białą narkomanką.
czyli dopiero po 5 latach będzie wiadomo czy to trwały wzrost czy po prostu dopłaty. U nas też masę ludzi dostało dotacje z unii na otwarcie biznesu i sporo z tych firm po upływie minimalnego okresu działalności zostało zlikwidowanych.
Wszyscy
To trochę jak łąka lub las, które strawił pożar. Przez pewien czas będą same popioły, ale niedługo potem następuje eksplozja zieleni i wyścig nowych roślin i