Przecież to jest podkład, lipny bo ze sparayu, niemniej nic nie stoi na przeszkodzie pomalować podkładem na zewnątrz. No chyba, że się mylę i tak wygląda lakier. Ale jakiś kolor do dupy i za bardzo matowy...
@8ukkake: No, nie widziałem, możesz mi podesłać link do jakiejś poważnej firmy produkującej dobrej jakości fillery w sprayu? Widzę, że jesteś w temacie, więc opisz coś więcej, jak już tyle w życiu widziałeś.
Nie rozumiem jednej rzeczy czemu koleś co to nagrywa nie pojedzie do dziadka nie powie żeby zdala od aut lakierował. Tylko nagrywa z ukrycia i wstawia do neta.
Nie wiem w czym problem. Sam rok temu malowałem samochód pod domem sprayami bo zaczął lekko rdzewieć w paru miejscach. Co prawda średnio wyszło bo pierwszy raz i wiedzę czerpałem z internetów, ale zrobione, zabezpieczone. Do tej pory wszystko cacy i wygląda dużo lepiej niż przed malowaniem. Koszt 250 zł.
A ja podziwiam cierpliwość chłopa. Nie mam garażu więc jak chcę porządnie umyć i zawoskowac auto to robię to pod chmurka. Rzadko kiedy uda się tak żeby w całym procesie nie spadła kropelka z nieba ale nie to jest najgorsze. Pomiędzy kolejnymi etapami woskowania na aucie zdąży osiąść tyle syf ze prawie od nowa by trzeba myć. O ile przy woskowaniu jest to jedynie irytujace to przy malowaniu trzeba mieć nerwy ze
Komentarze (141)
najlepsze
No chyba, że się mylę i tak wygląda lakier.
Ale jakiś kolor do dupy i za bardzo matowy...
Widzę, że jesteś w temacie, więc opisz coś więcej, jak już tyle w życiu widziałeś.