Walery Tyszkiewicz poznał życie w kraju dyktatora. Mieszkał tam z rodziną przez wiele lat i tworzył Centrum Polonii w Turkmenistanie. Od paru lat mieszka już w Warszawie, ale nie wszystko, co spotkało go podczas wieloletniego pobytu w Turkmenistanie widzi w czarnych barwach. Jak mu się tam żyło?
– No i nie mam jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Jeśli będę mówił o własnej osobie i o mojej żonie, to tam nam by było
Komentarze (1)
najlepsze