InPost walczy o intratny kontrakt, i zachwala śmieciówki
Rozpoczął się bój o to, czy listy z sądów będziemy odbierać na poczcie, czy w kioskach Ruchu. Wartość umowy to ponad 700 mln zł.
n.....2 z- #
- #
- #
- #
- 5
- Odpowiedz
Rozpoczął się bój o to, czy listy z sądów będziemy odbierać na poczcie, czy w kioskach Ruchu. Wartość umowy to ponad 700 mln zł.
n.....2 z
Komentarze (5)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Jakby ten "operator pocztowy" jeszcze na jakimś normalnym poziomie świadczył te usługi...
Przecież cały InPost (poza paczkomatami) to parodia. Awiza w drzwiach klatki lub nawet jego brak, bez poinformowania odbiorcy, że czeka na niego list (na wykopie ktoś opisywał przypadek, że chyba sąd wysłał do niego list a sam nie wiedział, że został wysłany bo nie dostał nawet awizo).
Poza tym Poczta Polska stała się większym konkurentem
Także wiadomo kto wygra.