Gdzie są ci wszyscy wypokowi komentatorzy, którzy robią z logiki i matematyki #!$%@?ę twierdząc, że podczas jazdy na suwak korek wcale nie jest mniejszy, krótszy, a samo dołączanie się do ruchu na zwężeniu powoduje dohamowania i "szarpanie"?
A dzisiaj na a4 był ból dupy, bo jakiś woźnica tira blokował lewy pas, a ktoś go nagrywał. Beka na cb była mocna. Sam oberwałem kilkoma obelgami, ale cisnąłem do końca :)
W Łodzi też nie jest źle. Na Politechniki w obie strony jest zwężenie i nie licząc może największego szczytu kiedy ludzie są po prostu #!$%@?, suwak działa i ma się dobrze. W zasadzie to takich typowych szeryfów widziałem może ze 3 razy w życiu? Ale za dużo nie jeżdżę...
Komentarze (67)
najlepsze
Debilom się nie wyjaśni