Internet zabija męskość
"Czarujący w SMS-ach, elokwentny na Facebooku, zdobywczy w grze wideo. W rzeczywistości – społeczny kaleka. Świat należy dziś do kobiet, mężczyźni uciekają przed kryzysem tożsamości w świat wirtualny"
j.....k z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 211
- Odpowiedz
Komentarze (211)
najlepsze
Faceci stracili zainteresowanie kobietami i tworzeniem rodzin i tyle. Po co komu związek z wyzwolonym babochłopem. Żeby cię wydojono i wyrzucono?
Takie artykuły to jęczenie kobiet, faceci się nie skarżą.
1) istnieje wiele instrumentów prawnych takich jak parytety w polityce, na uczelniach, w radach nadzorczych itd. które sztucznie zmieniają proporcję - o jej, wprowadziliśmy parytet i liczba kobiet się zwiększa - co za zaskoczenie
2) całkowicie sfeminizowany system kształcenia- który podporządkowany jest kobiecemu sposobowi nauki, gdzie pilność, skrupulatność i poprawność
Co w tym dziwnego, skoro teraz baby się zaczytują w romansach sado-maso i to bardzo wyzwalające , a każdy przejaw seksualności mężczyzn jest traktowany jako zboczenie, bądź w najlepszym przypadku jako niedojrzałość spowodowana nadmiarem porno.
Płaczcie dalej o kryzysie męskości i o sukcesach kobiet, i jak to sobie lepiej radzą w szkole itp, a jak stuknie 35+ to dopiero będzie jazgot "gdzie
Kobieta wyzwolona to kobieta, która ma ból dupy o to, że ktoś śmie jej otworzyć drzwi. Kobieta, która przez 10 lat daje komu popadnie, selekcjonuje mężczyzn szukając księcia na białym koniu na jedną noc, a jak nadchodzi 35 lat, nie jest już tak atrakcyjna i błaga jakiegokolwiek faceta z domem i samochodem żeby przyjął ją i jej dziecko. Kiedyś mężczyźni chętniej zabierali się za związki, bo brali ślub w wieku
Wiem że jest to racja ale przedstawione takim językiem jakbym czytał Adama
Zgadzam się. Po podwójnej emigracji
Ja się zmieniłem pierwszy raz poważnie po armii.
Gdy zostałem na rok sam w grupie facetów zdałem sobie sprawę z własnej siły.
Po armii męska praca wśród typowych alf (konstrukcje, spawanie, zagranica) gdzie trzeba skutecznie walczyć o dominację z pozostałymi.
Jak to wpływa na związki?
Ano tak, że według moich ex mam zbyt ciężki charakter, na początku jest zajebiście bo imponuję ale po dłuższym czasie
geny
:DZdaje się że A.Dugin aż tak bardzo się nie mylił gdy stwierdził że cywilizacja zachodnia cierpi na schizofrenię.
Wskaźnik niemiarodajny, prawidłowym jest odsetek utrzymujących się samodzielnie.