Ale prymitywizm. A ja wyszedłem z komuni w garniturze po bracie, nie dostałem kłada, jedynie rower górski od rodziców. Rower kupiony w sklepie Rojax w Rzeszowie i to połowę sobie sam dołożyłem, do dziś pamiętam że to był jeden z pierwszych górali w miejscowości gdzie mieszkałem. Ależ to było cudo, dwie przerzutki z przodu i 5 z tyłu. Kupiłem sobie do tego rogi i pedała noski. Boże jaki byłem szczęśliwy.
@zenonzima: i co, bardzo się zmieniło w stosunku do tego zlepku zdjęć z Polski/Irlandii/UK? Teraz jest troszkę lepiej materialnie, ale za moich czasów też mimo wszystko było "zastaw się a postaw się". Moje pokolenie dostawało (moje prezenty): - rower 'kolarzówka' Romet, - zegarek "Montana" z 7-mioma melodyjkami, - piłka nożna "biedronka" czarno-biała (w tamtych czasach b.droga sprawa), - łańcuszek, - pieniądze. Z drogich popularnych prezentów u znajomych była też motorynka Romet.
@bachus: ale to był schemat. "zastaw się postaw się ". U mnie było skromnie, z rodziną w domu. Po obiedzie była gra w piłkę z rodziną i tyle. Miły rodzinny czas, ale może byliśmy wyjątkiem. Jakoś od małego miałem zawsze mniej niż inni, mimo że Tata prowadził i prowadzi biznes od lat, ale zawsze wychodził z założenia że pieniądze są na złe czasy a nie na głupie przyjemności.
@emilwiaderny: To znaczy że masz powód do narzekania i przyklepania swoich poglądów o "#!$%@? polskim społeczeństwie" ? Oczywiście napiszesz że tego nie napisałeś, ale zastanów się w duchu czy tak nie myślisz?
Większość wykopowiczów to polskojęzyczna emigracja z innych landów, wchodzących na wykop żeby móc złorzeczyć jaka to Polska jest #!$%@? i jak zajebiście zrobili że wyemigrowali w grupie takich samych ludzi jak oni. Ot degeneracja cywilizacji...
Hiacynta byłaby z nich dumna,niby Angielski serial ale doskonale pokazuje Polską mentalność. A może po prostu każdy naród pod tym względem jest taki sam?
@bialapodlaska78: A ja taki, do tego kaseta Marka Bilińskiego. Nie powiem, czad był, mimo że baterie (tak, było to urządzenie przenośne) ledwo wystarczały na przesłuchanie całej kasety:)
A ja głupi się cieszyłem jak dostałem biurko do odrabiania lekcji, hulajnogę i zegarek casio, do komunii jechałem najlepszą limuzyną ówczesnych czasów, czyli:
Komentarze (299)
najlepsze
- rower 'kolarzówka' Romet,
- zegarek "Montana" z 7-mioma melodyjkami,
- piłka nożna "biedronka" czarno-biała (w tamtych czasach b.droga sprawa),
- łańcuszek,
- pieniądze.
Z drogich popularnych prezentów u znajomych była też motorynka Romet.
To tak zwani 'koczownicy' z Irlandii
Taka grupa bardziej cywilizowanych cyganów
Większość wykopowiczów to polskojęzyczna emigracja z innych landów, wchodzących na wykop żeby móc złorzeczyć jaka to Polska jest #!$%@? i jak zajebiście zrobili że wyemigrowali w grupie takich samych ludzi jak oni.
Ot degeneracja cywilizacji...
A może po prostu każdy naród pod tym względem jest taki sam?