mój kot wstaje ok 4 rano i nie ma mowy, zeby udawać, ze się śpi, trzeba ruszyć dupsko i go wypuścić, bo inaczej złośliwy sierściuch stosuje "zasadę trzech etapów": 1. wiadomo, klasyczne zrzucanie przedmiotów i gra w hokeja na podłodze 2. jeśli to nie pomaga, nauczona naszą reakcją na drapanie kanapy( ma drapak, ale ma go zupełnie w dupie), zaczyna "czesać" mebel, tak zeby wszyscy słyszeli 3 jeśli z powodu zmęczenia wytrzymaliśmy
Jakież to kocie... najpierw próba zahipnotyzowania drzwi, żeby się same otworzyły. Potem dłuższa chwila darcia mordy na drzwi (a w domyśle: na operatora, który MA OBOWIĄZEK ich otworzenia). I dopiero jak to nie poskutkuje, kotecek rusza dupę samemu :)
Komentarze (43)
najlepsze
1. wiadomo, klasyczne zrzucanie przedmiotów i gra w hokeja na podłodze
2. jeśli to nie pomaga, nauczona naszą reakcją na drapanie kanapy( ma drapak, ale ma go zupełnie w dupie), zaczyna "czesać" mebel, tak zeby wszyscy słyszeli
3 jeśli z powodu zmęczenia wytrzymaliśmy