@Dlugin2: Kurczę, to wychodzi na to, że mój kolega z pracy jest dupek i sierota. Jak go kiedyś nawigacja wypilotowała do hotelu położonego nad niewielkim jeziorkiem w ten sposób, że dojechał na przystań dokładnie po drugiej stronie jeziorka po czym usłyszał głosem Hołowczyca: "Do. Celu. Pieszo. Dwadzieścia! Pięć. Minut.", to nie zaufał technice, nie ruszył pieszo po wodzie, tylko sklął nawigację, sklął Hołka i klnąc głośno cały czas, zadzwonił do mnie
Komentarze (24)
najlepsze