Uogólniasz... Nie wiem, za kogo nas masz, ale mimo wszystko mamy zdrowy rozsądek. Osobiście jestem przeciwnikiem legalizacji silnie uzależniających fizycznie środków, mimo tego czytałem kiedyś, że CHYBA! we Włoszech, zdekryminalizowali posiadanie małych ilości kokainy, co podobno miało dobry wpływ na "sytuacje społeczną" [nie pamiętam już o co dokładnie chodziło, ale skutek był pozytwny].
Inna sprawa, że koka[nie kokaina, z koki się robi kokaine] od wielu setek lat jest używką ludów mieszkających na
Świetnie, dla mnie to możecie sobie ćpać wszystko. Tylko nie namawiajcie innych i nie mówcie, że Ci co tego nie biorą są nieświadomi. Wszyscy co wolą alkohol, od tego są głupsi?
Haha, mówisz tak, jakby osoby pijące nie namawiały innych do picia. Ponadto, robią to dużo nachalniej, teksty w stylu "co ty nie, napijesz sie z nami? co ty pedał jestes?", tudziez "nooo, teraz to sie musisz napic z nami, jak nie to z toba nie gadamy'", albo rozmowy takich gagatków o koledze ktory raczej za alkoholem nie przepada: "dzwoniles po niego?" - "niee, on i tak nie chce pic, to po co?
@Worst. Jeśli nie potrafisz zrozumieć sensu tej analogii i wykracza to ponad twoje zdolności rozumowania - a minowicie jeśli nie potrafisz pojąć, że zarówno ćpanie jak i chodznie bez czapki mogą powodować choroby, za które inni płacą - to właśnie nim jesteś :-)
A na post należy odpowiadać w tym samym wątku, nie w nowym.
natomiast co do "kwasa" - tego nie jestem w stanie zrozumieć
Co następne? Amfetamina? Heroina?
I co to w ogóle jest za zdanie "podobno narkotyk"?
Podobno?
LSD zmienia zupełnie świadomość jak przy alkoholu czy marihuanie wiesz mniej więcej co robisz i kim jesteś to przy używkach halucynogennych tej świadomości zupełnie nie masz
Artykuł faktycznie interesujący natomiast opis tego wykopu jest zatrważający
LSD zmienia zupełnie świadomość jak przy alkoholu czy marihuanie wiesz mniej więcej co robisz i kim jesteś to przy używkach halucynogennych tej świadomości zupełnie nie masz
jak sam piszesz "nie rozumiesz kwasa", ale pewność tego co z twoją świadomością robi LSD masz. żałosne.
i naucz się stawiać przecinki.
i informacyjnie - heroina i amfetamina nie są "następne" po lsd, bo to zupełnie inne środki i zupełnie inny kierunek. jedyne co je łączy
Komentarze (91)
najlepsze
Zaraz będzie:
Rozpuszczona kokaina świetnym substytutem mleka matki!
Sam przeciw narkotykom nic nie mam, niech wszystkie będą legalne - mniej idiotów będzie.
Inna sprawa, że koka[nie kokaina, z koki się robi kokaine] od wielu setek lat jest używką ludów mieszkających na
... i pod wzgledem szkodliwsci ustepuje tylko heroinie...
Gówno mnie obchodzi co kto bierze, wolna wola, ale nie chce płacić za leczenie zaćpanych przegrańców.
A może mózgojad dawno zdechł z głodu?
A na post należy odpowiadać w tym samym wątku, nie w nowym.
natomiast co do "kwasa" - tego nie jestem w stanie zrozumieć
Co następne? Amfetamina? Heroina?
I co to w ogóle jest za zdanie "podobno narkotyk"?
Podobno?
LSD zmienia zupełnie świadomość jak przy alkoholu czy marihuanie wiesz mniej więcej co robisz i kim jesteś to przy używkach halucynogennych tej świadomości zupełnie nie masz
Artykuł faktycznie interesujący natomiast opis tego wykopu jest zatrważający
Mam nadzieję że dodał to
jak sam piszesz "nie rozumiesz kwasa", ale pewność tego co z twoją świadomością robi LSD masz. żałosne.
i naucz się stawiać przecinki.
i informacyjnie - heroina i amfetamina nie są "następne" po lsd, bo to zupełnie inne środki i zupełnie inny kierunek. jedyne co je łączy
Skończymy więc w ogóle z płaceniem za siebie - i nagle sprawa stanie się prosta.
Jak się gość zaćpa to za własną kasę. Rozumiesz?
Tak samo ty - się leczyć będziesz za własną kasę.
All or nothing.
Dyplomacja chyba nie jest Pana najlepsza strona ale racji ciezko Panu odmowic ;-)
Wpisujcie miasta ;)