Pięć lat po wdrożeniu planu "ratowania" Grecji ich dług jest... coraz większy!
Pięć lat temu dług publiczny Grecji wynosił prawie 300 miliardów euro, co stanowiło 115% PKB. Po pięciu latach „ratowania” Hellady, „ostrych cięć budżetowych” i pozorowanych reform gospodarczych kraj zadłużony jest na… 317,1 mld euro, co stanowi 177,1% produktu krajowego brutto.
salvador_w_dali z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 93
- Odpowiedz
Komentarze (93)
najlepsze
dług w PKB zmienił się z 115 na 177% PKB - zmiana o ok 53%
Wniosek jest taki, że drastycznie zmalało PKB Grecji, a pod rządami skrajnej lewicy na pewno nie wzrośnie. Historia nie zna takich przypadków, żeby lewicowe rozdawnictwo i marnotrawstwo spowodowało wzrost PKB.
Na razie z każdym rokiem rządy coraz bardziej lewicowe a kraj coraz biedniejszy... pewnie to już ostatnie podrygi dzikiego, krwiożerczego kapitalizmu i lada dzień nastąpi szczęśliwość i bogactwo ;) No chyba, że po dobroci nie da rady i trzeba będzie trochę kułaków i reakcji wymordować jak za starych "dobrych"
A w dodatku rządzi skrajna lewica. Przynajmniej wczasy będą tańsze jak już do reszty zbankrutują.
Sorry, muszę edytować... ostatnio patrzyłem na dane z 2010 roku, nie podejrzewałem że można w 5 lat taką gospodarkę aż tak #!$%@?ć. Faktycznie z kraju realnie 2-3x bogatszego niż polska stoczyli się na nasz poziom.
No chyba, że lewackie #!$%@? o tym, że po podwyżkach podatków przedsiębiorczość wystrzela w kosmos się sprawdzi...
No tak tylko że SYRIZA wygrała wybory pod koniec stycznia i rządzi tam niecałe... 3-mce. Artykuł mówi o latach 2010-2015. Od wyborów w roku 2012 w Grecji rządziły Nowa Demokracja w koalicji z PASOK-iem i DIMAR, wcześniej PASOK z Nową Demokracją wymieniały się władzą (w sumie można też do tych koalicji śmiało dorzucić europejską Trojke, ale to już oddzielny temat...). Co by nie sądzić o SYRIZIE, pisanie że są
Na razie nasi rządowi geniusze realizują inny "fantastyczny" pomysł, czyli podzielenie się naszymi 8mld euro! z biedną unią europejską w ramach kolejnej socjalistycznej mrzonki, czyli tzw. planu Junckera