@bos100: @fiskkr: Chciała uzyskać wsparcie społeczeństwa. Myślę, że wyczuła pismo nosem po egzaminach i po prostu poszła na całość. Była spoza układu i za młoda. Nie miała szans chyba, że społeczeństwo wywarłoby naciski. Jednak władza czuje się na tyle pewnie, że ma w pupie to jak to teraz wygląda i tak usadowią swoich :-D
@Pan_Buk: Bo jest głupie. Woli zło ale znane od szansy na lepsze, bo boi się, że nowy może być jeszcze gorszy od starego złego. Naród marudów któzy jednak nic nie robią by było lepiej. Ba, Ci którzy uważają się za elitę, często reformatorów nazywają krzykaczami. Ta pseudo elita nie zdaje sobie sprawy, że życie nie zna stanu constans, albo się rozwijasz, albo się cofasz. Tak samo jest z krajem, albo go
- Nastawienie całej komisji było nieprzychylne i negatywnie. Członkowie (komisji - red.) śmiali się wręcz z mojej wizji ZUS-u - powiedziała Kalata w rozmowie z TVN24 Biznes i Świat.
Jak dodaje, "jeżeli chodzi o samą formę rozmowy, pozostawia ona wiele do życzenia. Śmianie się z kandydata nie jest na miejscu". - Jeden z członków komisji porównywał mnie do celebrytki, do osoby niepoważnej - tłumaczyła Kalata.
@GeraltRedhammer: "Członkami pięcioosobowej komisji konkursowej byli: Marek Bucior - wiceminister pracy i polityki społecznej, przewodniczący komisji, Iwona Zamojska - dyrektor generalna MPiPS, Beata Celińska - zastępczyni biura dyrektora generalnego oraz Przemysław Żółtowski i Zbigniew Januszek z departamentu ubezpieczeń społecznych."
Nie wystartowała z poziomu kolan. Żaden łeb zakuty nie poprze kandydatury na którą nie ma bata w postaci haków. Do tego poziom kompetencji pewnie na wyższym poziomie od całej komisji. To się nie może skończyć inaczej.
Komentarze (40)
najlepsze
Chciała uzyskać wsparcie społeczeństwa. Myślę, że wyczuła pismo nosem po egzaminach i po prostu poszła na całość. Była spoza układu i za młoda. Nie miała szans chyba, że społeczeństwo wywarłoby naciski. Jednak władza czuje się na tyle pewnie, że ma w pupie to jak to teraz wygląda i tak usadowią swoich :-D
@Wandal21: rodzina na swoim, więc po co?
"Członkami pięcioosobowej komisji konkursowej byli: Marek Bucior - wiceminister pracy i polityki społecznej, przewodniczący komisji, Iwona Zamojska - dyrektor generalna MPiPS, Beata Celińska - zastępczyni biura dyrektora generalnego oraz Przemysław Żółtowski i Zbigniew Januszek z departamentu ubezpieczeń społecznych."
To tak jak większość petentów ZUSu na komisjach lekarskich. To taki ZUSowski standard...
Nie rzucim żłobu,
stąd nasz smród.
Nie straszne nam pomyje.
My ZSLu wierny lud.
Pazerne mamy ryje.