Troche racji to on ma. Ale rozrywki to trzeba umiec dzieciom dozowac. Moj syn ma nabi jr (taki tablet dla malolatow w sumie bardzo fajny, porno sobie nie pooglada bo jest wszystko zabezpieczone i same dzieciowe rzeczy tam sa). Dodatkowo lubi sobie pograc na ps4 najchetniej w need for speed. Powiem wam, ze jak na 3 latka to jezdzi lepiej niz ja. Ale w tym nie ma nic zlego jesli dziecko pogra
jestem za, naprawdę lecz ewolucja dosłownie ewolucja robi swoje i owszem te dzieci nie będą miały tego i tamtego ale będą miały to i tamto w tym przyszłym świecie. może smutne może nie ale "jest popyt jest sprzedaż"
Ludzie mają tendencję do przedstawiania w pozytywny świetle rozwiązań które istniały za ich życia w danym okresie czasu. Prawda jest taka, że nie są w stanie obiektywnie stwierdzić co było/jest lepsze w stosunku do rozwiązań obecnych i zawsze będą faworyzować te, które im towarzyszyły.
Komentarze (184)
najlepsze