Pijany policjant rozbił mercedesa? Nic nie pamięta!
Kierowca nie opanował auta, zjeżdżając z mostu Poniatowskiego na Wał Miedzeszyński. Prawdopodobnie za kółkiem siedział policjant jednego z warszawskich komisariatów.
n.....2 z- #
- #
- #
- #
- #
- 1
Kierowca nie opanował auta, zjeżdżając z mostu Poniatowskiego na Wał Miedzeszyński. Prawdopodobnie za kółkiem siedział policjant jednego z warszawskich komisariatów.
n.....2 z
Komentarze (1)
najlepsze
Artykuł otwarty w ramach bezpłatnego limitu prenumeraty cyfrowej
Przed godz. 7 mercedes zjeżdżał z mostu Poniatowskiego. Na łuku wypadł z jezdni, staranował barierki energochłonne, przejechał po wysepce i wpadł w betonowe zapory. - Gdy na miejsce przyjechała nasza załoga, był już tam tylko jeden mężczyzna. Miał 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu