@m4rj4n: jak wygląda praca z zakręconymi i szalonymi ludźmi? tzn, jeden się ślini, drugi skrobie szkiełkiem o posadzkę, każdy bierze prochy i je papke? super praca
@ripp1337: właściwie to i tak niczego nie tłumaczy. Bo jeśli praca jest 9-17 czyli stałe godziny pracy to chyba prawnie nie może być umową o dzieło. Ta oferta to niezły przekręt, który długo by się nie utrzymał bo inspekcja pracy szybko by wkroczyła.
Ale czy ktoś komuś każe tam pracować? Skoro nie pasują warunki to się wybiera inną ofertę i koniec tematu. A firma od danej oferty nie znajdzie pracownika.
Takie #!$%@? trochę o tym bezrobociu. Opowiem o tym jak znajomy poszukiwał pracy. Bez problemu można było się załapać na zbieraniu np truskawek, ale to wiadomo miesiąc i koniec. W budowlance jednak usłyszał, że na dzień dobry dostanie 12 zł/h na rękę i jak ma kolegów szukających pracy to niech zaprosi, bo facet zatrudniał praktycznie każdego, bo twierdził, że nie ma chętnych do pracy. A co to za praca? Prosta, podawanie cegieł,
Komentarze (202)
najlepsze
"Ja nie mam pracy, kolega nie ma pracy, nigdzie nie ma pracy!" oraz
"Ja mam pracę, kolega ma pracę, bezrobotni to leniwe barany!"
I tak w kółko.
Na 99% to pół etatu z minimalną. Czyli nic dziwnego.
hurr durr minimalna to socjalizm, powinni za kilo ziemniaków robić.
@ripp1337: jaki etat? Przecież jak wół napisane, że umowa o dzieło.