Uniwersytet Warszawski promuje pracę w McDonald's
"McDonald's na UW? W pierwszej chwili pomyślałem, że trafiłem pod niewłaściwy adres. Spodziewałem się targów pracy z ofertami skrojonymi na potrzeby studentów, a zastałem kiermasz ofert od fast foodów, przez sieciówki odzieżowe po hurtownie. Czuję niesmak"
aswalt z- #
- #
- #
- #
- #
- 192
Komentarze (192)
najlepsze
Pesymista to osoba która widzi tylko ciemny tunel.
Optymista to osoba która dostrzega światełko w tym tunelu.
Realista to osoba która widzi zbliżający się pociąg.
Maszynista to osoba która widzi 3 idiotów na torach.
Poza tym robienie frytek to dla elity-spod-gołębnika (czytaj studentów UW) potwarz i hańba.
Ale dugeruje, ze jest taka możliwość po niektórych kierunkach :P
Nie pasuje praca w fastfoodzie? To niech popracuje nad sobą, ruszy dupę i sam poszuka pracy. A jeśli się nie chce? Cóż, to niech idzie tam, gdzie każdego z otwartymi rękami przyjmą.
Tyle nauki na marne.