Nie da się płonąć i nie krzyczeć z bólu.Cztery lata od śmierci Jolanty Brzeskiej
770 dni trwało prokuratorskie śledztwo w sprawie morderstwa Jolanty Brzeskiej. Nic nie ustalono. W niedzielę mija czwarta rocznica jej śmierci
en8de z- #
- #
- #
- 4
- Odpowiedz
770 dni trwało prokuratorskie śledztwo w sprawie morderstwa Jolanty Brzeskiej. Nic nie ustalono. W niedzielę mija czwarta rocznica jej śmierci
en8de z
Komentarze (4)
najlepsze
Wspólnie działali w ruchu lokatorskim. Ich kamienice (jej przy Nabielaka na Mokotowie, jego przy Dahlberga na Woli) przejął razem z mieszkańcami ten sam człowiek.
Janusz Baranek, przyjaciel i towarzysz niedoli Jolanty Brzeskiej, mówi spokojnie i rzeczowo. - To myśl, która dotyka wielu lokatorów. Kiedy nie wiedzą, co robić, mówią, że pozostaje już się tylko powiesić. Ale Jola nie mówiła tak nigdy. Nawet w żartach - podkreśla Baranek. I dodaje: - Śmierć w płomieniach jest dla tych, którzy protestują przeciwko niesprawiedliwości. Ale nikt nie pójdzie do lasu, by podpalić się tam w samotności.
Wstrząs
Komentarz usunięty przez moderatora