Pomysły Szczurka i jego urzędasów są tak głupie, że stopuje je sama Kopacz!!!
Szefowa rządu niezadowolona z kontrowersyjnych pomysłów resortu finansów objęła osobistym nadzorem prace nad zmianami w ordynacji podatkowej. O tym, że sprawa jest poważna świadczy niestandardowa procedura, jaką Kopacz zastosowała wobec projektu, a jej kancelaria praktycznie przejęła nad nim nadzór.
![mistejk](https://wykop.pl/cdn/c3397992/mistejk_tHqfIbIkwf,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 32
- Odpowiedz
Komentarze (32)
najlepsze
Już był w ogródku, już witał się z gąską… Niekorzystny dla przedsiębiorców projekt nowelizacji ordynacji podatkowej, który próbuje przeforsować resort finansów, choć jest gotowy od dwóch miesięcy, nie został przyjęty przez Radę Ministrów (RM). Na posiedzenie rządu trafił już dwukrotnie: 13 i 20 stycznia 2015 r. Za każdym razem był cofany. Nie było go też w planie pięciu kolejnych posiedzeń RM. Dlaczego? Zastopowała go premier Ewa Kopacz — postanowiła bliżej mu się przyjrzeć.
Fiskalna mina
— Projekt zmian w ordynacji podatkowej autorstwa Ministerstwa Finansów (MF) nie został jeszcze przyjęty przez rząd, ponieważ analizuje go premier Ewa Kopacz. Do niektórych propozycji tego projektu napłynęło wiele krytycznych opinii i dlatego wymaga on szczególnej oceny. Gdy pani premier zakończy analizę, przedyskutuje zapisy projektu z Mateuszem Szczurkiem, ministrem finansów — mówi Małgorzata Kidawa-Błońska, rzeczniczka rządu. Zapytaliśmy też resort finansów, co się dzieje z nowymi przepisami.
Centralnym punktem projektu MF jest tzw. klauzula obejścia prawa podatkowego. Ma być wykorzystana do walki z optymalizacją podatkową, czyli legalnymimetodami obniżania lub unikania opodatkowania. Jeżeli ten pomysł wejdzie w życie, dozwolona dziś optymalizacja podatkowa stanie się przestępstwem skarbowym. Każdy, kto rocznie oszczędzi na podatkach co najmniej 50 tys. zł, będzie mógł spodziewać się wizyty kontrolerów fiskusa. Nałożenie na firmę klauzuli oznaczać będzie konieczność zapłaty zaoszczędzonego podatku.
Do akcji wkroczy też prokurator. Eksperci określili pomysł resortu finansów krótko: to wprowadzenie do polskiego prawa niezgodnego z konstytucją obowiązku płacenia możliwie najwyższych podatków. Premier wzięła projekt pod lupę, ponieważ budzi on ogromny sprzeciw nie tylko środowisk przedsiębiorców, prawników i doradców podatkowych, ale też wielu instytucji i organów państwowych.
W
Btw.: W tej chwili diabli raczą wiedzieć czy rząd mniejszościowy nie byłby najlepszą opcją. Może to powstrzyma legislacyjną sraczkę
#!$%@? są gorsze od haraczowców.