Ciekawe co mail na myśli gdy mówił o ewolucji człowieka... Czy jest dobrze obeznany z tematem i wie, że nie podchodzimy od małp ale mamy wspólnych przodków, i jesteśmy jakby dalekimi kuzynami obecnych małp. Czy po prostu odrzuca całkowicie teorie ewolucji?
@ArturoCravatti: chyba jednak pochodzimy od małp, nie tych współczesnych jak szympans czy coś, ale chyba ten wspólny przodek był antropoidem lub inaczej mówiąc należał do rzędu małp właściwych
@qwertyu: Tak, mówiąc po angielsku to rodzaj "ape", nie "monkey". Nasi przodowkoeit o był rodzaj małp krótkoogonowych. Ale nie pochodzimy od goryli i szympansów, o to mi chodziło. Z wypowiedzi indianina trudno wybadać jaki jest jego zakres w tej kwestii. Oglądałem kiedyś dokument o Indianinach... tfu... chciałem powiedzieć "rdzennych amerykanach"; takie wymogi poprawności politycznej ;-) No i w tym dokumencie badano pochodzenie Indian w Ameryce, śledzono DNA mitochondrialne bodajże, pokazano
polacy też są duchowo powiązani z ziemią. szczególnie w niedziele. za każdym razem kiedy idę do lasu lub nad jezioro widzę bardzo dużo śmieci w postaci plastiku, a nieopodal stoi śmietnik. Ziemie szanować trzeba, bo dzięki niej tutaj jesteśmy.
--Uwaga ten wpis jest tylko dla następnej cywilizacji Ziemi-- Żyj w zgodzie z naturą nie zatruwaj ziemi wody i powietrza. Ziemia robi swój restart jeżeli osiąga limit zagrożenia - to tak jak Ty robisz restart wyrzygując sie w kiblu po zatruciu alkoholem tyle tylko ze na ziemi trwa to troche dłużej (miliony lat). over
Szkoda, ten człowiek umrze ze świadomością, iż wszystko jest do dupy. Tymczasem obecna wiedza o Ziemi jest tak duża jak nigdy przedtem. Możemy zanieczyszczać, aby później oczyścić; wyjałowić, aby ożywić... Nie ma się czym martwić.
@Roztoczy_Przysmak: Jakbyś uważnie obejrzał, wiedziałbyś, że on jest przekonany że nie umrze. Jego ziemskie ciało owszem, ale duch będzie trwać bo jest nieśmiertelny. Poza tym jestem pewien, że opuści ten padół z mniejszym bólem dupy, niż ci którzy w to nie wierzą,
@Pan_Buk: Ale jednak w tym swoim zamotaniu ostatecznie miał rację: "He is our relative, not our ancestor" :-) Ale to racja, w Stanach to jest bardzo powszechny błąd, sprowadzanie teorii ewolucji do "człowiek pochodzi od małpy". Znam pośrednio wykładowcę specjalizującego się w ewolucji który wyemigrował ze Stanów po tym, jak zrobił ankietę wśród swoich studentów i okazało się że połowa nie wierzy w tę teorię.
Komentarze (100)
najlepsze
Czy jest dobrze obeznany z tematem i wie, że nie podchodzimy od małp ale mamy wspólnych przodków, i jesteśmy jakby dalekimi kuzynami obecnych małp.
Czy po prostu odrzuca całkowicie teorie ewolucji?
@ArturoCravatti: chyba jednak pochodzimy od małp, nie tych współczesnych jak szympans czy coś, ale chyba ten wspólny przodek był antropoidem lub inaczej mówiąc należał do rzędu małp właściwych
Tak, mówiąc po angielsku to rodzaj "ape", nie "monkey". Nasi przodowkoeit o był rodzaj małp krótkoogonowych. Ale nie pochodzimy od goryli i szympansów, o to mi chodziło. Z wypowiedzi indianina trudno wybadać jaki jest jego zakres w tej kwestii.
Oglądałem kiedyś dokument o Indianinach... tfu... chciałem powiedzieć "rdzennych amerykanach"; takie wymogi poprawności politycznej ;-)
No i w tym dokumencie badano pochodzenie Indian w Ameryce, śledzono DNA mitochondrialne bodajże, pokazano
Żyj w zgodzie z naturą nie zatruwaj ziemi wody i powietrza.
Ziemia robi swój restart jeżeli osiąga limit zagrożenia - to tak jak Ty robisz restart wyrzygując sie w kiblu po zatruciu alkoholem tyle tylko ze na ziemi trwa to troche dłużej (miliony lat).
over
Tymczasem obecna wiedza o Ziemi jest tak duża jak nigdy przedtem.
Możemy zanieczyszczać, aby później oczyścić; wyjałowić, aby ożywić...
Nie ma się czym martwić.
Z teorii ewolucji też chyba Indianin niewiele zrozumiał. Nie pochodzimy od małp, mamy tylko wspólnego przodka.
zakop