Bo dziadek się obraził...
Trzy dziewiątki to antidotum na wszystko - od samotności po kaszel w wielkim mieście. Historie mrożące krew w żyłach, czasem zabawne, często tragiczne to zawodowa codzienność ratowników medycznych. I jak tu sie nie napić?
gazetapraca z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 2
Komentarze (2)
najlepsze
Ja polecam też ignorować pijanych leżących nieprzytomnie. Kiedyś się litowałem, sprawdzałem czy oddychają. Teraz bym tylko butem j#!nął jeszcze. To są zwierzęta nie ludzie. Szkoda moich pieniędzy z podatków (karetka, rezonans, itd).