Tylko w styczniu wydaliśmy 3 759 100 000 zł na spłatę długów!

W styczniu życie ponad stan kolejnych ekip rządzących kosztowało podatników w sumie 3 759 100 000 zł. Tyle bowiem w ubiegłym miesiącu wydano na obsługę długu.

[i20918]

W konstytucji powinien być zakaz zadłużania państwa.

[MajkiFajki]

@i20918: ale wtedy ludzie będą umierać na ulicach.

[rzep]

@i20918: To akurat głupota. Rozsądne zadłużanie jest jak najbardziej pozytywne. Kraje mają dostęp do bardzo tanich kredytów i dzięki temu mogą inwestować w rozwój - np. w budowę autostrad.

Tak jak z firmą - jeśli kredyt pozwala nam na inwestycję, z której więcej wyciągniemy niż zapłacimy odsetek, to taka pożyczka się opłaca.

[madmax2012]

@portkisedre: By żyło się lepiej

PS
Jadę do Brukseli ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[krootki]

No ale to dopiero spłacamy długi pewnie z lat 80-tych, ewentualnie z 90-tych. Przecież niedawno (2-3 lata temu?) dopiero w pełni spłaciliśmy długi Gierka. O spłacie aktualnych zobowiązań (w sensie aktualnie zaciąganych) dyskutować na wypoku będą nasze dzieci, albo co u niektórych to nawet wnukowie. A robi się tego tak w #!$%@? dużo, że spłacać będzie to kilka pokoleń. I tak do usranej śmierci...

[Piromanx]

@krootki: CZEBA NAJECHAĆ JAKIŚ BOGATY KRAJ!

[chamstwo_w_spreju]

@Sherrax: bardziej miarodajne jest porównanie procentowego stosunku długu do PKB.
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/6/6c/Pl-public-debt.svg

[szpongiel]

Generalnie wpływy z podatku dochodowego są pi*oko równe kosztowi obsługi długu.
W skrócie, co najmniej 1/5 czasu, którą pracujesz to pańszczyzna dla twojego pana - bankstera.
Jeśli zaś spłacasz hipotekę, to wygląda jeszcze "lepiej".

[CwanyWacek]

@Dagress: To z Ikei?

[Dagress]

@CwanyWacek: raczej z salonu właścicieli IKEI

[Lauretgarnier]

Kasta urzędnicza zjadając swój naród jak rak tkankę organizmu musi skądś czerpać pożywkę.... dlatego wymyślono zadłużanie kiedy naturalne zasoby się skończyły.

[190Wojciech]

OBSŁUGA długu nie jest jego SPŁACANIEM. ;)

[g.....i]

Ja tylko napiszę, że na sławnych taśmach Belka obiecywał pomóc rządowi przez zmniejszenie kosztu obsługi długu. Chciał to osiągnąć przez wprowadzenie do ustawy groźby możliwości użycia OMT, co spowodowałoby obniżenie oprocentowania polskiego długu. Mniejsze oprocentowanie, mniej kasy z budżetu przewalonej na obsługę długu, budżet spięty. Tak to Belka właśnie "zdradził" Polskę i konstytucję — oszczędzając jej pieniądze.

[1.....2]

idą wybory - trzeba znów naobiecywać