Mój tata nie czyta smsów - ma farta, że ja za niego czasami to robię - a tym bardziej nie włącza pakietów. Telefon ma w takiej sieci z na literkę T z logiem koloru madżenta. Oto jakie smsy dzisiaj znalazłam:
"Pakiet 120 minut do wszystkich na probe zostal wlaczony. (...)" - z 9. lutego.
I drugi z dzisiaj z rana:
"Za 2 dni pakiet 120 minut do wszystkich zostanie odnowiony na kolejne 30 dni w cenie 15 zl. Wylaczenie uslugi: (...)"
Sami włączają mu jakieś płatne pakiety, jakby nikt tego nie przeczytał, to by mu skasowali kasę z konta (o ile tyle by akurat na nim co najmniej miał). Muszę przyznać, że lekko krew się we mnie ścięła jak to przeczytałam. Od razu klawiatura w ruch, wylewanie żali na fejsie, no i ofc natychmiastowa odpowiedź od strony konsultanta - że przykro im, ale przecież mogę napisać maila do ich biura obsługi, to takie proste. Fajnie, proste, ale żeby to ogarnąć trzeba się tematem chociaż minimalnie zainteresować. Nie chcę wyolbrzymiać, ale jak zrobi to np. osoba starsza?
Btw ostatnio próbowałam też tacie wyłączyć zgodę na otrzymywanie EIH, samemu to jest nie do zrobienia, kody niedziałajo (należy wysłać sześć (!) smsów z odpowiednimi kodami, nie wiem czy też przypadkiem ich kolejność się nie liczy), trzeba też pisać do osławionego biura, a samo wyłączanie ma trwać do 7 dni. A na dodatek wysyłając maila z konta internetowego obługi klienta przypisanego do nr telefonu, trzeba dodać adres mailowy, a dodając go oczywiście automatycznie zgadzasz się na otrzymywanie na niego EIH. Piękne to wszystko.
Komentarze (149)
najlepsze
Ps. na drugim numerze był względny spokój.
Wszędzie chcą wcisnąć podstępnie swoje produkty czy usługi.
Prawda jest taka, że w jakiejś sieci i tak trzeba mieć ten #!$%@? telefon ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Każdy ma inny punkt widzenia. Możesz być niezadowolonym klientem Renault bo Clio było awaryjne, twój znajomy też może być niezadowolony bo serwis Renault okazał się niekompetentny, a gdzieś tam jest właściciel firmy transportowej który zamówił 20x Renault Trafic z dodatkowym pakietem serwisowym i