Świat tonie w długach. Na liczniku już 199 000 000 000 000 dolarów i rośnie
Siedem lat po tym, jak pęknięcie globalnej bańki kredytowej doprowadziło do wybuchu najpoważniejszego kryzysu od czasów Wielkiej Depresji, światowy dług nie tylko nie został zmniejszony, ale wciąż rośnie. W połowie 2014 roku na liczniku było już 199 bilionów dolarów, co stanowi 286%...
sportingkielce z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 118
- Odpowiedz
Komentarze (118)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@alan11: Ja Ci powiem. Najpierw będzie Bum, potem Babammmm, następnie Trututuutu i Pufff pozamiatane ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
http://www.vismaya-maitreya.pl/teorie_spiskowe.html#pieniadze_bez_pokrycia
@beta_x: a ty niby tvn nie oglądasz?
Na świecie są takie organy jak Europejski Bank Centralny (UE) lub System Rezerwy Federalnej Stanów Zjednoczonych (USA). Państwa często jak im brakuje pieniędzy zapożyczają się u nich np. tak jak to miało miejsce w 2008 roku, kiedy doszło do kryzysu. Sam proces jest dość skomplikowany i zależy od konkretnego państwa, może to być zmiana kilku ustaw lub zwiększenie produkcji pieniądza (dodrukowywanie). Nie jest to jedyny sposób i tutaj dobrym przykładem jest Cypr, kiedy rząd rzucił się na konta najbogatszych.
Ten dług powoduje inflację, czyli spadek nabywczy pieniądza. W latach 30 mieszkanie w NY kosztowało 30 tys. $, teraz 300 tys. $ i więcej. I to się odbija na obywatelach, rodzi się coraz większa przepaść między bogatymi, a biednymi.
Spadek
Jeżeli wszyscy ludzie byliby pracowici niczym mrówki, już dawno nawet Sosnowiec byłby mega metropolią (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Niestety w genach mamy lenistwo, i jeżeli nie pokaże nam ktoś przed twarzą marchewki ($$$$$) to nikt tyłka by nie ruszył.
Co do samej budowy np. drogi (chociaż można tu chyba wstawić wszystko) Wygląda to tak, że maszyny użyte przy budowie są zrobione ze stali, plastiku, szkła itd. Te materiały nie są brane z powietrza, lecz człowiek musi odpowiednio obrobić surowiec, który jest darmowy tylko gdzieś ukryty (np. pod ziemią).
Lupując stal, nie płacimy za surowiec, lecz za cały długotrwały proces jej wytworzenia, kopalnie, sortownice, huty, wywrotki, potem transport, przetapianie itd. Czyli płacimy za czas który był potrzebny do wytworzenia danego produktu - oczywiście nie mówię tutaj o dobrach luksusowych kosztujących wielokrotnie więcej aniżeli jej faktyczna
A że, każdy może być oszustem itd. To trafiają nam się taki orły jak oszuści bankierzy, prawnicy, politycy czy nawet prezydenci, którzy nie potrafią nawet zapanować nad swoim p-----m, jak C. a co dopiero chcą rządzić krajem.
Surowiec może i sam w sobie jest darmowy, ale w obecnych czasach należy do Państwa, w którym się znajduję. Dlatego np. jeżeli
Państwa i ludzie się zadłużają u super-bogaczy od których ściąganie podatków jest moralnie naganne.