Bezdomny zmarł w radiowozie straży miejskiej. 'Myśleli, że zasnął'
Nietrzeźwy 63-latek miał zostać konwojowany do policyjnej izby zatrzymań w Sopocie w nocy z poniedziałku na wtorek. Zmarł nagle w trakcie oczekiwania na patrol policji. Prokuratura wszczęła śledztwo, które ma wyjaśnić przyczynę jego śmierci.
maxdevito z- #
- 1
Komentarze (1)
najlepsze