Prof. Miodek nie zgadza się na 'full time dla Jezusa'
Według prof. Miodka Kościół poddaje się trendom obecnym w mediach, czyli pogoni za sensacyjnością, połączoną z brutalizacją języka. Jako przykłady wymienił hasła z kursu dla księży tj. 'Bóg na billboardach', 'Chrystus używałby Power Pointa', czy 'full time dla Jezusa'.
![djgreen](https://wykop.pl/cdn/c3397992/djgreen_66uMHOkXXh,q52.jpg)
- #
- #
- #
- 6
Komentarze (6)
najlepsze
Trochę za dużo tej kultury :P
Generalnie zgadzam się z Twoją wypowiedzią, ale trochę skrytykuję prof. Miodka.
Kościół ma za zadanie docierać do ludzi. Jeśli jest głosicielem prawdy objawionej, dającej błogosławieństwo (a więc szczęście) w życiu ludzi i problem w tym dotarciu staje się język to Kościół powinien używać takiego języka, żeby do ludzi potrzebujących takiej pomocy docierać.
W tym względzie nawet stwierdzenie, że "Jezus jest hardcorem" NIE wydaje mi się
Nie pamiętam już gdzie lecz widziałem gdzieś hasło które nie tylko utkwiło mi w głowie, lecz i bardzo mi się spodobało. "Jezus największy zasięg". Pod tym napisem była łapka Heyah :)