Japonia wymiera w rekordowym tempie.
W ubiegłym roku ilość zgonów przewyższyła liczbę urodzeń aż o 268 tys. Japońskie społeczeństwo zmniejszy się o 1/3 w ciągu nadchodzących 45 lat i o 2/3 do 2100 roku. Liczba dzieci na statystyczną Japonkę jest identyczna jak w Polsce ale ich niż demograficzny zaczął się kilkadziesiąt lat wcześniej.
joginek z- #
- #
- #
- #
- #
- 151
Komentarze (151)
najlepsze
To zasługa "zachodu". Jeszcze ze sto, sto pięćdziesiąt lat temu nagość, genitalia (w sztuce i kulturze), nikogo nie szokowały. Dopiero purytanizm zachodu sprawił, że Japończycy wyczulili się na te tematy... i tak zostało do dzisiaj.
Ciekawostka:
na YT można zobaczyć jak ocenzurowano japońską wersję GTA V.
W kraju gdzie pełno różnorakich gier opartych na hentai, nie pozwolono ukazać scen soft seksu (ujęcia z tyłu, nie ukazujące genitaliów).
Czyli zapowiedzi Wałęsy o drugiej Japonii całkiem realne.
Kiedyś zapowiadali, że będziemy drugą Japonią - katastrofa demograficzna, póżniej obiecano nam, że staniemy się drugą Irlandią - kryzys, polacy mieli wyjeżdżać na wakacje do Egiptu - obalenie rządu etc. USA, Chiny, Wielka Brytania, oraz wiele innych przerażonych państw już wysłało delegacje do Polski w celu zapobiegnięcia stania się wzorcem dla Polski. :D
Jednak widze pewna luke w Twojej wykladni, co zakladajac ze mowimy o skali makro, to w spoleczenstwie 100 osob jest 1 piekarz, w spoleczenstwie 200, jest 2 piekarzy i w obu sytuacjach piekarze zarabiaja tyle samo. Rozumiem ze wiecej ludzi generuje wiekszy popyt, wiecej wytwarzanych dobr = wyzsze pkb, ale czy poza wskaznikami ekonomicznymi to faktycznie cos zmienia? W
@Korczi: Czyli generalnie