Masz ok 20-25 lat i wydaje Ci się, że całe życie przed Tobą? Mam dla Ciebie...
...złą wiadomość. W praktyce w przyszłości wydawać Ci się będzie coś zupełnie innego. Zapytaj dziadków czy to tylko takie gadanie, czy faktycznie z odczuwaniem czasu jest tak jak tłumaczy Vsauce w tym filmiku. (Miniaturka, trochę bez sensu). Mandżurski wymagany na poziomie podstawowym.
noisy z- #
- #
- #
- 173
Komentarze (173)
najlepsze
Najważniejsze lata przed tobą!
Brzmi trochę jak z reklamy.
"Odkąd zacząłem wrzucać zdjęcia mojego fiuta do internetu, czas wydaje się płynąc wolniej i czuję się o wiele młodszy!"
@kamil150794: trafiłeś na swoich.
Dziś mam dom, liczną rodzinę, dobrze płatną i stabilną posadkę i... jakoś w ogóle nie jestem szczęśliwy. Sporty poszły w piz... bo a to zatoki siadły, a to czasu brak. 20 lat temu jakby mi ktoś wróżył, że osiągnę to co mam, byłbym szczęśliwy. A teraz oddałbym
Tak samo, tylko moja wersja trochę bardziej demo. 19 lat własna dziewczyna i dobrze ułożone plany, 3 lata temu oddałbym za to wiele a teraz też chociaż na jeden dzień chciałbym tam wrócić, ale wiem że tak zawsze jest i tłumie te głupoty w głowie i staram się doceniać co dziewczyna dla mnie robi.
first what?
Sam nie wiem czy przegryw bo pierwsza i jedyna czy wygryw bo od razu trafiłem w dziesiątkę.
Poza tym wyobraźcie sobie gościa, który od roku 25 do 30 swojego życia pracuje w przysłowiowym korpo, a później jedzie na roczną podróż dookoła świata z plecakiem. Prostokąciki 25-30 wąziutkie, numer 31 szeroki.
Rozbiję Wam to na miesiące. Mój wujek raz w roku wyjeżdża na podróż
Tak, dzieci zmieniają życie dorosłego na lepsze, czyli rozciągają prostokąty wszerz, bo w tedy więcej się dzieje, dorosły więcej ma wspomnień.
Intensywne momenty życia są zapamiętywane,jako dłuższe. Monotonne są zapamiętywane, jako krótsze. Podczas stresu/intensywnych przeżyć ciało migdałowate zapamiętuje więcej szczegółów, więc to, co się wtedy działo wydaje się nam być dłuższe.
Czy też nie zapamiętujesz wielu szczegółów intensywnych przeżyć, ale robisz więcej ich kopi ?
Im
Czasem wcale nie trzeba rewolucji w życiu, wystarczy zacząć od małych, codziennych spraw.
Gdzie są Ci pozytywnie nastawieni do życia ludzie? Przecież każdy korzysta z internetu, a nie jest to tak, że jest to zbiorowisko introwertyków, pesymistów, zakompleksionych ludzi.
Dobrze napisał ktoś wyżej. Walczmy o to by doświadczać ciągle to nowych rzeczy, bo w młodości jest to bardziej dynamiczne i łatwiej dostępne, bo nie ma się zmartwień typu pieniądze, rodzina itd.
Głowa
Ja nie tylko subiektywnie czuję, że czas przyspiesza, a nawet może w mniejszym stopniu to czuję, co widzę obiektywnie, po ilości czasu jaką mam na wykonywanie róznych czynnosci.
Jak byłem młodszy, jakos znajdowałem czas w życiu na to, żeby robić znacznie więcej rzeczy niż obecnie jestem w stanie "zmieścić" w ciagu doby/tygodnia/miesiąca. Czyli mam obiektywnie mniej czasu, nie tylko jest to moje subiektywne odczucie.