Dziwię się, że kilka rzeczy nie zostało tu powiedzianych, a które składają się na wyjątkowość tej gry:
-Jedna główna lokacja. W grach typu D&D tysiące lokacji powodowały pewien brak poczucia świata, kierunków, odległości itd. W Gothicu jedna główna mapa powodowała uczucie ogromnej spójności całego świata. Można było całymi dniami chodzić po lasach, osadach, górach. Nawet pojedyncze domki zawierały się w głównej mapie. W Morrowindzie tego nie było i tam czułem się z
Ja tylko nie wiem jak ludzie mogą grać w gothica z myszką. Przecież ta gra jest tak zrobiona, żeby grać samą klawiaturą, a geniusze próbują jeździć na rowerze samochodem i sapią, że złe sterowanie xD
@czupakadabra: Kiedyś trochę się temu dziwiłem, ale teraz wręcz uznaję to za zaletę. W przypadku zwykłego PC mogę wziąć klawiaturę i ułożyć się w dowolnej pozycji, a na laptopie mogę grać wszędzie i nie szukać kawałka płaskiej powierzchni pod mysz. Przy tym sterowanie nie jest w żaden sposób gorsze czy mniej wygodne, jest tylko inne. Nie ma chyba drugiego takiego erpega :)
@alan11: Tak, ale nie zmienia to faktu, że gra ma jeden z najgorszych trybów sterowania postacią jaki widziałem. Gdyby to była pozycja z lat 80, czy wczesnych 90 to ok - ale to była gra z okresu gdzie stworzenie normalnego sterowania z myszką nie było żadnym problemem.
Z Gothica II pamiętam skrol zamieniający na chwilę w jaszczura. Tak prędko naginał po lokacji, źe komp ledwe nadążał z wyświetlaniem obrazu :D I co chwila load save, żeby maksymalnie wykorzystać tę ostrą jazdę ( ͡°͜ʖ͡°)
@KultywatorW11: Popieram, szkoda tylko, że tak mocno się postarzała i przez swoje wady jest ciężkim kawałkiem chleba dla kogoś kto przez te lata przywykł do normalnego sterowania w grach.
Młody gracz, nawet pełny zapału raczej długo w tę grę nie pogra.
Jedna z moich ulubionych gier. Ah ta nostalgia. :)
Pamiętacie taki quest, którego opisem było coś w stylu: 'to co zostało rozdzielone, zostanie połączone po krótkiej chwili rozłąki.'? Ileż ja się nałaziłem żeby go rozgryźć a i tak nie dałem rady. Dopiero po kilku latach sprawdziłem go sobie w necie i się dziwiłem jakim cudem nie trafiłem na tę skrzynkę mimo łażenia po całej mapie.
@Brun0: W morrku jednak było za dużo tych jaskiń i w większości to było tam wielkie nico:)
Obie gry miały trochę inną filozofię - w Gothicu z reguły jak gdzieś szedłem, to po coś (najczęściej zadanie związane z fabułą) - w morrku plątałem się jak smród po gaciach zwiedzając całą krainę, często bez celu.
Ostatecznie jednak Gothic > Morrowind. A to z racji tego, że z Gothica pamiętam masę postaci -
Niestety Gothic to przykład gry która bardzo brzydko się postarzała. Nie chodzi nawet o samą grafikę, bo tę modami można lekko podrasować i można to przeżyć, ale mechanika po prostu woła o pomstę do nieba.
Próbowałem ostatnio w to zagrać (mając w pamięci jak świetna ta gra była) i bardzo mocno się zawiodłem.
Z jednej strony chciałem grać, z drugiej problemy ze sterowaniem i beznadziejny system walki po prostu spowodowały, że czar
W ekonomii istnieje taki termin - 'opportunity cost' tłumaczony niefortunnie na polski jako koszt alternatywny. Idea ta jest niezwykle przydatna w nawiązaniu do personalnego zarządzania czasem - przypomina, iż każda godzina spędzona na wykonywaniu jednej czynności poza oczywistymi kosztami zawiera koszty ukryte - czyli wszystko to co moglibyśmy w życiu uzyskać/osiągnąć robiąc w tym czasie coś innego. Inaczej mówiąc: proponuję się zastanowić zanim zasiądziecie do komputerów czy wasze życie nie byłoby szczęśliwsze/bardziej
@olier1: Kwestia gustów. Każdą część Gothica dobrze wspominam dzięki ogromnemu uniwersum, dużej możliwości wyborów (innymi słowy twórcy Gothica nie robią z gracza debila, który ma iść z górny zaplanowaną ścieżką fabularną) i klimatycznej oprawie dźwiękowej.
Kumpel jest fanatykiem Gothica, ma wszystkie części i przeszedł każdą chyba z 5 razy. Ja zagrałem 20 minut i nie spodobało mi się ale polecam grę podobnych klimatów Drakensang
gothic to świetna seria (mam na myśli 1 i 2, w 3 próbowałem grać ale ścinało i imo nie było tego klimatu już), ale ciężko wrócić - ta grafika trochę boli. Co nie zmienia faktu, że grywalność 10/10
@ktoosiu: Mnie grafika w ogóle nie boli, a 3 nadrabia muzyką i też jest fajna na swój sposób. Skoro 1 i 2 tak rozbudowali to trójce też wieszczę jeszcze mnóstwo dodatków i kto wie czy nie fantastycznych ulepszeń.
- Szefie, co zapodajemy do żarcia masie na święta?
- Dajcie wykopy o grach. Młode kociątka nie idą do szkoły, ich rodzice leżą w łóżkach oglądając seriale i super filmy w telewizorach na święta, to co może robić młody kociak? Będzie siedział przy internecie i grał w grę. Dajcie płomyk.
Solidny **** w dupę ludziom, którzy myślą, że Trójka jest najlepszą częścią. Gothic wymagał dużo więcej myślenia oraz był niesamowicie bardziej trudny. A w trójce nawet nie trzeba wpisywać kodów na siłę, bo wiadomo, że z absolutnie każdym stworem/człowiekiem wygramy. GOTHIC 1 I GOTHIC 2 TO SĄ NAJLEPSZE CZĘŚCI.
Komentarze (259)
najlepsze
-Jedna główna lokacja. W grach typu D&D tysiące lokacji powodowały pewien brak poczucia świata, kierunków, odległości itd. W Gothicu jedna główna mapa powodowała uczucie ogromnej spójności całego świata. Można było całymi dniami chodzić po lasach, osadach, górach. Nawet pojedyncze domki zawierały się w głównej mapie. W Morrowindzie tego nie było i tam czułem się z
Młody gracz, nawet pełny zapału raczej długo w tę grę nie pogra.
#komputery
Pamiętacie taki quest, którego opisem było coś w stylu: 'to co zostało rozdzielone, zostanie połączone po krótkiej chwili rozłąki.'? Ileż ja się nałaziłem żeby go rozgryźć a i tak nie dałem rady. Dopiero po kilku latach sprawdziłem go sobie w necie i się dziwiłem jakim cudem nie trafiłem na tę skrzynkę mimo łażenia po całej mapie.
a pamiętacie trolla na platformie? trzeba było
Obie gry miały trochę inną filozofię - w Gothicu z reguły jak gdzieś szedłem, to po coś (najczęściej zadanie związane z fabułą) - w morrku plątałem się jak smród po gaciach zwiedzając całą krainę, często bez celu.
Ostatecznie jednak Gothic > Morrowind. A to z racji tego, że z Gothica pamiętam masę postaci -
Próbowałem ostatnio w to zagrać (mając w pamięci jak świetna ta gra była) i bardzo mocno się zawiodłem.
Z jednej strony chciałem grać, z drugiej problemy ze sterowaniem i beznadziejny system walki po prostu spowodowały, że czar
@Agnie86: Z chęcią, ale nie mam z kim ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#pdk
- Dajcie wykopy o grach. Młode kociątka nie idą do szkoły, ich rodzice leżą w łóżkach oglądając seriale i super filmy w telewizorach na święta, to co może robić młody kociak? Będzie siedział przy internecie i grał w grę. Dajcie płomyk.
@NonOmnisMoriar: xD
jeśli grałeś na kodach, a dodatkowo naprawdę uważasz, że trudne gry są fajne, bo trzeba w nich kody wpisywać.