1. Taa, zapewne któryś z wykopowiczów zakocha sie w tej TTce i sobie ją kupi, bo co to jest wygrzebanie czterdziestu patyków z kieszeni dla przeciętnego Polaka. Przecież każdy kupuje auto wtedy, kiedy wpadnie mu jakieś w oko.
2. Gdyby domniemana brunetka była na tyle bystra, aby wymyślić owy opis, zapewne domyśliła by się, że zrobi z siebie dziwkę i pośmiewisko na dwa wory internetów.
Przychodzi narzeczony do domu, patrzy, a tu narzeczona zjeżdża po poręczy okrakiem. Nagle wbiega z powrotem po schodach na górę i znowu fruuuu po poręczy. Już ma wbiegać kolejny raz na górę, gdy wtem zdziwiony mężczyzna pyta:
Spójrzcie na innej jej aukcje sprzedaje jeszcze pierścionek zaręczynowy, a do tego : "Pierścionek posiada wycenę Rzeczoznawcy - Międzynarodowego Eksperta Diamentów, na kwotę 3 500zł" - pewnie ją zrobiła zaraz po tym jak dostała od chłopa, żeby się nim przed koleżankami chwalić, ale nie tym że jest ładny, a tym ile kosztuje :P
Co za lampucera obrzydliwa! Dostaje taki prezent i wybrzydza? Tym plastikowym panienkom chyba się w głowach poprzewracało. Jak ja dostałam od chłopaka zwykłe, srebrne kolczyki to byłam cholernie szczęśliwa. I do głowy by mi nie przyszło, żeby komentować za ile, albo czemu nie są droższe.
Komentarze (34)
najlepsze
2. Gdyby domniemana brunetka była na tyle bystra, aby wymyślić owy opis, zapewne domyśliła by się, że zrobi z siebie dziwkę i pośmiewisko na dwa wory internetów.
- Kochanie, co ty robisz?
- Jak to co?, podgrzewam ci pierożka.
Niedługo każdy przedmiot na aukcji będzie miał swoją "historię", byle by tylko zaistnieć na jakieś wykoparce.
A może to ja jestem nienormalna...?
Sesja na allegro...
O.o
btw, po co się zamazuje tablice? to jakaś tajemnica?
w sumie mogę wyjść na ulice i bezkarnie poznać dziesiątki numerów rejestracyjnych ;)