Jakiś czas temu zdecydowaliśmy się z kumplem, że będziemy poświęcać znaczną część wolnego czasu na tworzenie gier na smartfony, a konkretnie na system android. Dlaczego akurat na ten? Nie wiem. Być może przyczyną jest fakt, że na co dzień mamy styczność jedynie z tą platformą. A teraz przejdźmy do sedna tego wykopaliska, czyli gry “The Eye”.
Po pierwszych mini projektach przyszedł czas na coś poważniejszego. Postanowiliśmy sobie, że wykonamy prostą, ale wciągającą grę zręcznościową osadzoną w świecie fantasy. Mieliśmy pomysł, mieliśmy plan, wiedzieliśmy jak to wykonać... Jednak nie chcieliśmy zepsuć całości swoimi miernymi jeszcze “zdolnościami” graficznymi. Dlatego też zdecydowaliśmy się na współpracę z innym Wykopowiczem: @
lapko. To właśnie jemu możecie bić brawa za wspaniałą oprawę graficzną :).
Krótko o samej grze - czyli o co tutaj chodzi:
Cała akcja rozgrywa się w legowisku smoka śpiącego na stosie zagrabionych skarbów. Gracz wciela się w rolę bohatera, który ma te skarby wykraść. Rozgrywka polega na tym, żeby zebrać jak najwięcej smoczych skarbów i jednocześnie uważać na spadające kawałki skał oraz ukrywać się przed tytułowym “okiem”, bo smok budzi się co pewien czas.
Dzisiaj jest dzień oficjalnej premiery. W końcu udało nam się ukończyć grę, dlatego czas na podsumowanie. Właściwie ‘w końcu’ nie jest odpowiednim określeniem, bo uwinęliśmy się w około trzy tygodnie. Każdy, kto miał jakąkolwiek styczność z gamedevem wie, że ciężko jest wypuścić dopracowany produkt w tak krótkim czasie - nawet jeśli jest to tylko prosta gra na telefon :).
Nie chcę dłużej przynudzać opowiadaniem historii, myślę, że bardziej zaciekawi Was proces powstawania gry - od samego początku aż do jej wydania:
1. Zaczęło się od takich bazgrołów :). Pierwszy amatorski, wykonany na kolanie szkic, który podesłaliśmy do grafika.
Amatorski szkic
2. Zaczęliśmy kodzenie. Na pierwszy ogień poszło stworzenie mechanizmu wykradania skarbów. Dodaliśmy również spadające losowo kawałki skał, jednak nie spełniały one jeszcze swojej funkcji:
Wykradanie skarbów
3. Tutaj można już zobaczyć pierwszą przeszkodę na drodze do zdobycia skarbów, która działa poprawnie:
Zabójcze kamienie
4. Dodaliśmy smocze oko. W tym momencie nie wiedzieliśmy jeszcze co konkretnie z nim zrobić. Do wyboru były dwie opcje:
a) Oko otwiera się losowo, a gracz musi się wykazać refleksem, aby się ukryć
b) Dodajemy pasek złości smoka, a oko otwiera się dopiero po jego wypełnieniu - gracz m większą kontrolę nad tym, co się dzieje
Ostatecznie odrzuciliśmy pierwszą opcję, ponieważ wprowadzała zbyt dużą losowość do rozgrywki.
The Eye
5. Tutaj możecie zobaczyć zaimplementowaną opcję nr 2 :)
Zły smok
6. A następnie dodaliśmy możliwość ukrywania się:
Ukrywanie
7. W tym momencie teoretycznie mieliśmy stworzony już prawie cały mechanizm rozgrywki i zaczęliśmy podmieniać grafiki na te właściwe. Najpierw złożyliśmy animację oka:
Oko - animacja
8. A poźniej animację biegu postaci
Animacja postaci
9. Następnie stworzyliśmy prototyp menu wraz z animacją:
Prototyp menu
10. Menu ostatecznie zamieniło się w coś takiego:
Finalna wersja menu
11. Pozostało nam już tylko dodać kilka bajerów żeby urozmaicić rozgrywkę, a następnie złożyć to wszystko do kupy. Oczywiście jak to zawsze bywa, ostatnie 5% projektu wymaga więcej uwagi niż cała pozostała część, ale jakoś daliśmy radę się wyrobić w przewidzianym terminie. Rozgrywka w ostatecznej wersji wygląda tak:
Kompletna gra
I tak to właśnie było. Mam nadzieję, że zbytnio Was nie zanudziłem. Gra jest bardzo wciągająca mimo swojej prostoty. A może właśnie ze względu na nią? Zostawiam tutaj link, być może ktoś będzie zainteresowany efektami naszej pracy:
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.SomaLabs.TheEye
Komentarze (94)
najlepsze
Szacun za włożony wysiłek!
Hide FROM ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Racja (╯︵╰,) Poranny nieogar i mój mózg potrafi przetworzyć tylko 2 słowa na raz. Mea Culpa!
edit: Przeczytaj dokładnie, tam jest "before the dragon WAKES UP".
Niektórzy nie potrafią zrozumieć, że nawet prosta gra wymaga planowania, wysiłku, wysiłku i jeszcze raz wysiłku. Samozaparcia. Odporności na krytykę. Działajcie dalej. Dobrze Wam idzie.
Krytyków olewajcie.
Z definicji: krytyk to ktoś, kto mówi, że coś zrobiłby znacznie lepiej. Gdyby potrafił...
@lukaslm: dodali znalezisko i spolecznosc zdecydowala o glownej. Co w tym zlego? Tez dodalem 3 swoje wpisy na blogu i 3 razy ladowalem na glownej.
Rozumiem krytyke i wypnktowanie bugow/wad gry. Krytyka, ktora pozwoli wyciagnac wnioski i usprawnic gre, ale przez okreslenie #gownogra w zaden spobo nie pomagasz.
Podziwiam ich.