Walka transformersa nadmorskiego z lądowym o kurczące się zasoby planety. Nagły atak Suwnicozora z góry, na nieświadomego zagrożenia TIRazoida nie mógł skończyć się inaczej. Wokół nich krąży czujnie ssak dwunożny, kiedyś niepodzielny król tych terenów, obecnie zdegradowany w hierarchii stworzeń. Krąży mając nadzieję na resztki, nieistotne dla tych dwóch a dla niego decydujące o przetrwaniu do jutra. Nagle, w ułamku sekundy TIRanozoid chwyta go w paszczę wetując tym sobie stratę cenniejszego łupu.
Komentarze (56)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
- nic, panie kierowniku. Oczko mu się odlepiło, temu dźwigu.
I dobrze mu tak.
c%$?@wi.
Czego