carlin potrafil w przystepny sposób trafic z żelazną logika do mas. dawal do myslenia w tematach ogólnych jak religia czy polityka, ale też codziennych jak higiena, podejscie do dzieci i innych. btw. jesli istnieje cos po smierci, to on tam siedzi mocno zdziwiony
@K_R_S: Nie potrafił, przyszło mu to z czasem i dopiero pod koniec życia go doceniono. Wiele występów kończył w połowie bo był wygwizdywany i publiczność wychodziła przez to co mówi o religii itp. Mimo to nie przestał mówić co mu leży na sercu i ludzie zaczęli go doceniać, ale było to już stosunkowo późno w jego karierze.
@K_R_S: Z tą żelazną logiką to bym polemizował. Pierwszy przykład z brzegu - jego zdanie nt. wyborów - wszyscy, którzy startują są źli, więc ktokolwiek idzie głosować na kogokolwiek nie ma prawa narzekać na władzę, bo to oni ją wybrali, a on, który nie poszedł głosować jest uprawniony do narzekania, bo nie przyłożył ręki do żadnego wyboru.
Ale oczywiście zostanę zasypany minusami bo tu na wypoku sami fani. Nie zaprzeczam, że
@yanuncamas: A ja nie polecam serialu. Ale standupy jak najbardziej. Do Carlina mu jeszcze sporo brakuje, chociaż widać, że rzeczywiście się nim inspirował.
Komentarze (28)
najlepsze
Ale oczywiście zostanę zasypany minusami bo tu na wypoku sami fani. Nie zaprzeczam, że
Komentarz usunięty przez moderatora
[']