Ukradł tysiaka z bankomatu. Policja daje mu 3 tyg., potem opublikuje wizerunek
Policjanci prowadzą dochodzenie w sprawie kradzieży pieniędzy, pozostawionych w bankomacie przez roztargnionego gliwiczanina. Gotówkę zabrał kolejny klient. Moment kradzieży i wizerunek sprawcy zostały zarejestrowane, na razie jednak policja nie pokaże jego twarzy. Złodziejowi daje czas do 15 XII
Amikaa273 z- #
- #
- #
- #
- #
- 167
Komentarze (167)
najlepsze
Ale jakoś zamiast słowa "kradzież" bardziej pasuje mi tu "przywłaszczenie".
Generalnie sprawa jest trochę pokręcona. Co w sytuacji, gdy pod kamerą jedna osoba zgubi pieniądze, druga je znajdzie i weźmie sobie? Bez znaczenia, czy to 10zł, czy 1000? Też powinna być ścigana za "kradzież"?
No i mimo wszystko dają mu czas w razie gdyby się okazało że myślał, że to jego.
@bozonhiggsa: Raczej "na szczęście byłem w Amsterdamie" :>
chętnie zobaczę to pokazanie twarzy i na jaki paragraf się powołają, bo chyba nie mają żadnych podstaw prawnych. czyżby informacja - straszak?
@dzoker: Oczywiście że policja może pokazywać twarz poszukiwanego, zresztą często to robi