przedwczoraj startowaliśmy ze znajomymi z Bangkoku do Kijowa liniami Ukrainian Airways... weszliśmy do samolotu, posiedzieliśmy godzinę.. poczym usłyszeliśmy "technicznyj probliemy" i wszyscy wypad o 2:00 w nocy na lotnisko z powrotem. Miny mieliśmy nietęgie. Potem start i lot przez pierwsze 2h z duszą na ramieniu. Po 11 godzinach wylądowaliśmy... czekamy na lot do wawy, a tu przez okno widzimy jak holują nasz samolot z rozebranymi silnikami : )
Od razu fejk. Bo na chwile zagrożenia, gdy i tak nie ma się wpływu na to czy przeżyje czy nie trzeba zacząć płakać, zacząć żałować wszystkiego co się zrobiło w życiu, przypominać czego nie zrobiło itd.
Tu mamy przykład nagrania z maskami tlenowymi. W twarzach niektórych można ujrzeć przerażenie, ale generalnie pełna dyscyplina, a autor nagrania jakby rozbawiony sytuacją.
No i pytanie zasadnicze - jakbyście wy byli na pokładzie takiego samolotu, to
Międzynarodowa Komisja Badań Wypadków Lotniczych złożona z ekspertów z całego świata zbadali dokładnie przebieg całego lotu. Po ponad 8000h szczegółowych analiz naukowcy jednogłośnie stwierdzili, że pomimo awarii stateczników, główną przyczyną katastrofy było prawie 800 litrów wymiocin, które spływając na tył samolotu doprowadziły do utraty stateczności w trakcie lądowania.
Komentarze (57)
najlepsze
przedwczoraj startowaliśmy ze znajomymi z Bangkoku do Kijowa liniami Ukrainian Airways... weszliśmy do samolotu, posiedzieliśmy godzinę.. poczym usłyszeliśmy "technicznyj probliemy" i wszyscy wypad o 2:00 w nocy na lotnisko z powrotem. Miny mieliśmy nietęgie. Potem start i lot przez pierwsze 2h z duszą na ramieniu. Po 11 godzinach wylądowaliśmy... czekamy na lot do wawy, a tu przez okno widzimy jak holują nasz samolot z rozebranymi silnikami : )
Tu mamy przykład nagrania z maskami tlenowymi. W twarzach niektórych można ujrzeć przerażenie, ale generalnie pełna dyscyplina, a autor nagrania jakby rozbawiony sytuacją.
No i pytanie zasadnicze - jakbyście wy byli na pokładzie takiego samolotu, to