Bijatyka na trasie do Morskiego Oka. Górale zepchnęli protestujących
![Bijatyka na trasie do Morskiego Oka. Górale zepchnęli protestujących](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_TLKPa9aM7Pea46BPoHlR0d2L782BwuPs,w300h194.jpg)
Na drodze do Morskiego Oka protestujący ekolodzy starli się z góralami. Kilka osób zostało poturbowanych, musiała interweniować policja. Do przepychanek doszło, kiedy po
![tomitomitomi](https://wykop.pl/cdn/c3397992/tomitomitomi_cJDimgvK1O,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- 214
Komentarze (214)
najlepsze
źródło: comment_zRkNoqWREbDnciereXovLEsHg0sClU7s.jpg
PobierzA teraz najlepsze...
To chyba zdecydowana różnica biorąc pod uwagę siłę kopnięcia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@escapartelamuerte: Raczej obstawiam, że mały ekolog ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Wilk: To raczej kwestia braku odpowiedniej diagnozy przy stanie zdrowia. Czasem zdarza się i tak, że 24-letni piłkarz dostaje zawału podczas meczu / treningu i umiera. Czy to znaczy, że trener go wykończył? Nie - był popostu źle zdiagnozowany i dokładnie to samo się stało z tym padniętym koniem.
Zakazać nagłych chorób!
A tutaj kilka komentarzy co do opinii eksperta który twierdzi że wszystko jest ok:
Może jestem za głupi albo jednego nie rozumiem. W jednym miejscu dr Kolstrung pisze że praca faktyczna wynosi 152,8% pracy normalnej a zaraz potem pisze że to jest w porządku bo konie sobie potem odpoczną. To tak jakby robotnikowi na budowie kazać nosić 1,528 worka cementu zamiast nominalnie 1 worka ale w zamian dać mu więcej wolnego czasu żeby sobie odsapnął. Osobom które nie widzą czy to jest dopuszczalne proponuję żeby zapytały się o to w dowolnym inspektoracie Państwowej Inspekcji Pracy. Inną sprawą jest fakt, że podawanie średniej pracy faktycznej nie oddaje faktycznego stanu rzeczy. Droga do Morskiego Oka ogólnie rzecz biorąc jest podzielona na 3 odcinki . Na środkowym odcinku (rejon Wodogrzmotów Mickiewicza) o długości ok 1, 5 km praktycznie nie ma spadku lub też lokalnie w stronę morskiego oka są odcinki z górki. Włączanie tego odcinka do średniego spadu całej drogi powoduje to, że wyniki są zniekształcone (mówiąc obrazowo są takie miejsca gdzie nasz robotnik wnosi 2 worki z cementem a nie 1,5 ). Jeszcze jedna rzecz mi się nie podoba - patrząc na tabelki spadek drogi wyrażony w % podany jest z dokładnością do 1/100% (i z taką dokładnością został zmierzony w terenie) natomiast spadek przeliczony na miarę kątową wyrażoną w stopniach po przeliczeniu jest już podawany z dokładnością do 1 stopnia. Jeżeli z taką dokładnością został przyjęty do dalszych obliczeń to może to prowadzić do poważnych zniekształceń ostatecznych wyników.
Dodatkowo same testy były moim zdaniem trochę naciągnięte bo:
Profesor nawet na argumentacji się wywrócił zapominając, że 35,8% masy ciała to nie to samo co 135,8%
_Pozwolę sobie, dla porównania, podać wynika badań faktycznej pracy koni przy zwózce zboża przeprowadzone na stawce 500 koni w różnych regionach kraju [Sasimowski i wsp. 1982]. Konie te pracując z przerwami na załadunek i wyładunek ciągnięty wozy z ładunkiem ze średnią siła 35,8% m.c. będąc w pracy cały dzień. W czasach gdy wykorzystanie koni do prac polowych było powszechne, taka eksploatacja koni była uznawana za pracę ciężką ale dopuszczalną._
Czyli tak dane z