Moje śniadanie często wygląda gorzej niż czornych z Malawi. Drożdżówka + mineralka/jogurt/energy drink (samo zdrowie). A w te tureckie poranne biesiady nie wierzę (chyba że każda turecka rodzina ma co najmniej 5 lodówek. W końcu składniki na 1 śniadanie zajmą z 3 półki) i żadna kobieta nie pracuje. Mnie nie chciałoby się posmarować bułki masłem. A dzieciak z Islandii wygląda jak Rekin Arktyczny (równie brzydki i z tym samym wyrazem "twarzy").
No uwaga bo niektóre dzieci to wszystko zjedzą na śniadanie, np to pierwsze dziecko - ja bym ledwo dała radę to wszystko zjeść na raz, a co dopiero małe dziecko :P
Komentarze (16)
najlepsze
"to musi być coś dobrego, w końcu taka nazwa nie bierze się znikąd"
( ͡° ʖ̯ ͡°)
@johnyko: