Podejrzewał ebolę, okazało się, że jest... pijany. Liczymy, ile kosztowała...
Kilka tysięcy złotych mogą wynieść koszty wczorajszej akcji służb związanej z podejrzeniem wystąpienia wirusa ebola u pacjenta w Łodzi. Jak się okazało, był to fałszywy alarm. Badanie pierwszej próbki krwi nie wykazało obecności wirusa. Okazało się za to, że pacjent był nietrzeźwy.
sagu93 z- #
- #
- #
- #
- #
- 2
Komentarze (2)
najlepsze
To w końcu ta kapsuła jest jednorazowa czy nie?