Hipokryzja Ery, Orange i Plusa - kosmicznie drogi internet mobilny
Operatorzy komórkowi wciskają nam telefony z dostępem do internetu. Mówią: będziesz miał internet w kieszeni, sprawdzisz pocztę z dowolnego miejsca w kraju. Tymczasem dają niskie limity ściągnięć danych za kosmiczne ceny. Tak wygląda hipokryzja Wielkiej Trójki operatorów, czyli Ery, Plusa i Orange'a. Wielkie ciągnięcie kasy za namiastkę usług.
Patrysja z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 122
Komentarze (122)
najlepsze
Chciał bym też pokoju na świecie, rozwiązania problemu głodu, powszechnej energii z reaktorów termojądrowych. No i żeby jedzenie, mieszkanie, odzież, prąd, edukacja i elektronika były za darmo. A dla siebie miesięcznych wakacji na Marsie.
A tak na serio: nie widzę tu żadnej hipokryzji, w reklamach nie ma ani "darmowy Internet" ani "tani Internet". Firmy na nim chcą zarobić - to naturalne, i jak mogą tak
dla testu polecam odłączyć kabel sieciowy choć na jeden dzień i przekonać się na własnej skórze :P zakupy, sprawdzanie wszelakich połączeń pociągowych/autobusowych/samolotowych, płacenie rachunków, osobiście nie wyobrażam sobie teraz lecieć do kiosku, bo trzeba mi telefon doładować, czy też iść z karteczką na przystanek i spisywać godziny przyjazdów (pamięta ktoś jeszcze, że się tak robiło? :]), nawet taka głupia rzecz
Komentarz usunięty przez moderatora
25MB za 5zł
100MB za 10zł
250MB
To sobię liczę 4GB w proponowanym przez ciebie SimPlusie.
8 x 30 zł = 240 zł!
No
O ile obnizenie cen=wieksza liczba uzytkownikow jest prawda, to reszta juz niekoniecznie.
Nie tak dawno, W3 twierdzila, ze nie mozna dac 29 gr w prepaidzie, bo to sie nie bedzie oplacac, pare dni/tygodni i juz sie zaczelo oplacac...
Jezeli
900 mhz większy zasięg mniej ludków
1800 mhz mniejszy zasięg więcej ludków.
Ponadto
Czyli nie ma tak różowo.