Student bestialsko mordował koty - w pralce, w piekarniku
Kota sąsiadki włożył do pralki i uruchomił ją. Innego wkładał do piekarnika, przypalał mu ogon i wkładał długopis do uszu i odbytu.
j.....2 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 9
Kota sąsiadki włożył do pralki i uruchomił ją. Innego wkładał do piekarnika, przypalał mu ogon i wkładał długopis do uszu i odbytu.
j.....2 z
Komentarze (9)
najlepsze
Kota sąsiadki włożył do pralki i uruchomił ją. Innego wkładał do piekarnika, przypalał mu ogon i wkładał długopis do uszu i odbytu.
To tylko niektóre z zarzutów, jakie wrocławska prokuratura postawiła 20-letniemu studentowi za znęcanie się nad zwierzętami. Pomagać miał mu jego kolega, też student.
- Nie mogłam znaleźć mojego kota, który zwykle sypiał na półeczce na klatce schodowej. Przez siedem lat nikt nie zrobił mu krzywdy. Sąsiedzi wiedzieli, że