Życzę im, by się udało. Jedyne co zostało na rynku (co zresztą regularnie kupuję) to coraz nędzniejsze CD-Action z marnymi redaktorzynami i przeterminowanymi tytułami, z których cieszy się gimbolandia. Sam już powoli się zastanawiam czy nie przestać kupować, ale właśnie - alternatywy brak.
@Jednobrewy: Nie wiedziałem, że mamy jakiś przepis, nakazujący prenumerowanie przynajmniej jednego czasopisma o grach komputerowych... Teraz boję się, czy nie będę miał kłopotów.
@salvatore13: kolega wyżej twierdzi, że 3655 osób zostało zmanipulowanych, jestem jedną z tych osób i tak jak gówno jego powinno obchodzić na co JA wydaje zarobione przeze mnie pieniądze, tak samo gówno powinny go obchodzić pozostałe 3654 osoby. Prywatna inicjatywa, prywatni 'inwestorzy'. Nawet jak wytrzymają tylko 5 - 6 numerów, to będą to nasze tak jakby własne 5 - 6 numerów, naszego ukochanego pisma!
@swiatusss: wasze ukochane pismo już nie istnieje a wy kupujecie kota w worku :) czy mam prawo do własnej opinii? Jeśli nie to po kiego c$@$! ten artykuł na wykopie.
Powstanie nowa gazeta ze starym tytułem. Swego czasu ja i moi znajomi kupowaliśmy SS. Później była jeszcze fascynacja PSX EXTREME jeśli ktoś miał PSXa. Dziś? Dziś nikt już nie gra w gry, bo z nich zwyczajnie wyrośliśmy albo nie mamy na nie czasu.
@herst: Nigdy nie rozumiem tego gadania o "wyrastaniu z gier". Ja tam ciągle gram i nie sądzę, żebym prędko przestał. Rozrywka tak samo dobra jak oglądanie filmów itp.
Natomiast jeśli chodzi o brak czasu, to to jestem w stanie zrozumieć jako powód nie grania. Przy czym uważam, że to smutne, jeśli człowiek ciągle tylko tyra i biega, a nie ma czasu/pieniędzy na robienie tego co lubi.
Komentarze (155)
najlepsze
CDA ma publicystykę na bardzo wysokim poziomie, recenzje stanowią już tam mniejszość.
I posiadają dużo więcej czytelników, również tych, którzy mają ~30 lat.
No ale niech im się wiedzie, konkurencja tylko pobudza rynek.
@Czarny_Klakier: no tak, bo większość to reklamy
#niepopularnaopinia
Natomiast jeśli chodzi o brak czasu, to to jestem w stanie zrozumieć jako powód nie grania. Przy czym uważam, że to smutne, jeśli człowiek ciągle tylko tyra i biega, a nie ma czasu/pieniędzy na robienie tego co lubi.