Pod Antarktydą istnieje życie. To znaczy, że na innych planetach też
- Mam nadzieję, że nasze badania będą impulsem do przyjrzenia się roli tych ekstremalnych drobnoustrojów w funkcjonowaniu naszej planety oraz innych lodowych światach w naszym Układzie Słonecznym – powiedziała prof. Jill Mikucki
tralalalalalalala z- #
- #
- #
- 11
Komentarze (11)
najlepsze
Skąd tam metan to rozumiem, ale AMON ? To przecież egipski bóg płodności i urodzaju, i na Antarktydzie nigdy nie występował.
http://www.uwitec.at/html/frame.html
Jak wiemy oceany są kolebką życia. Nawet pierwsze bakterie powstały w mokrej zupie. Siarkowej chyba, ale zupie.
Zatem nic dziwnego, że w odizolowanych warunkach pod wodą znajdziemy życie.
Nie mam pojęcia, jak to się ma do kosmosu, bo ten jest przepastny i badanie go to milenia plus bezmiar szczęścia w chaosie, żeby cokolwiek znaleźć.